USA: biskupi wspierają siostry w walce z aborcją

USA: biskupi wspierają siostry w walce z aborcją
(fot. shutterstock.com)
KAI / kw

Episkopat Stanów Zjednoczonych skierował do Sądu Najwyższego swego kraju notę popierającą zakonnice, które procesują się z administracją Baracka Obamy o wolność religijną.

Chodzi o ich prawo do nieuczestniczenia w finansowaniu aborcji i antykoncepcji. Małe Siostry Ubogich złożyły odwołanie w tej sprawie, odrzucone w lipcu ub.r. przez Trybunał Apelacyjny. Obecnie będzie ono rozpatrywane przez Sąd Najwyższy.

Warto przypomnieć, że Franciszek podczas swego ubiegłorocznego wrześniowego pobytu w USA udzielił im poparcia, składając im krótką, ale bardzo wymowną wizytę poza oficjalnym programem podróży.

Jak wiadomo, wprowadzona przez prezydenta Obamę reforma ubezpieczeń zdrowotnych zobowiązuje wszystkich pracodawców do opłacania pracownikom pakietu ubezpieczeń, który obejmuje również refundację środków wczesnoporonnych, sterylizacji i antykoncepcji.

DEON.PL POLECA

Zwolnione są z tego tylko te instytucje, które prowadzą działalność czysto kultową. Siostry zajmują się działalnością charytatywną, nie mają więc prawa do wyjątku, ale nie chcą opłacać tego, co jest niezgodne z ich wiarą.

Biskupi USA w nocie złożonej 8 stycznia do Sądu Najwyższego piszą, że narzucanie refundacji takich praktyk nie tylko godzi w wolność religijną, ale przynosi też szkodę całemu społeczeństwu.

Wysokie kary przewidziane w nowym ustawodawstwie doprowadzą do zrujnowania organizacje, które chcą pozostać wierne wyznawanym przez siebie zasadom. "A to - czytamy w nocie - nie przyniesie korzyści nikomu: ani organizacjom, ani darczyńcom, ani użytkownikom, ani pracownikom".

Episkopat przypomniał też znaczny wkład katolickich organizacji charytatywnych, które rokrocznie pomagają milionom mieszkańców Stanów Zjednoczonych.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

USA: biskupi wspierają siostry w walce z aborcją
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.