Rocznik statystyczny Kościoła w Polsce

KAI / drr

Religijność w Polsce pomimo zmian, w porównaniu z innymi krajami - także tradycyjnie katolickimi - jest pod wieloma względami bardziej żywotna, o czym świadczy m.in. liczba kapłanów czy ciągle rozwijająca się sieć parafialna - stwierdzają autorzy Rocznika statystycznego Kościoła katolickiego w Polsce za lata 1991-2011. Zaznaczają przy tym, że dynamika powołań uległa wyraźnemu osłabieniu. Publikacja, zaprezentowana w środę w Sekretariacie Episkopatu Polski, jest efektem współpracy Głównego Urzędu Statystycznego i Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego.

Rocznik statystyczny Kościoła katolickiego w Polsce za lata 1991-2011 jest kolejną wspólną publikacją Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego oraz Głównego Urzędu Statystycznego. Obydwie instytucje, kościelna i państwowa, dzięki możliwej po przemianach demokratycznych w Polsce współpracy, przygotowały wcześniej Rocznik statystyczny Kościoła katolickiego obejmujący latach 1918-1990. Od tego czasu udało się zrealizować wiele wspólnych badań oraz inicjatyw, m.in. nadawanie numerów REGON parafiom katolickim, badanie organizacji trzeciego sektora czy przygotowanie do Narodowego Spisu Powszechnego.

Intencją autorów rocznika było pokazanie w sposób możliwie pełny statystycznego obrazu Kościoła katolickiego w Polsce. Ich zdaniem, nie jest to wprawdzie obraz wyczerpujący, ale bez wątpienia należy go traktować jako statystyczny raport, wykorzystujący wszystkie dostępne dane i ukazujący dynamikę instytucji Kościoła w Polsce w ciągu 20 lat transformacji naszego kraju.

Wśród zasadniczych źródeł, oprócz danych GUS i ISKK, rocznik prezentuje dane zawarte w "Annuarium Statatisticum Ecclesiae" watykańskiego Biura Statystycznego oraz dane niektórych komisji Konferencji Episkopatu Polski.

DEON.PL POLECA



Rocznik przekrojowo ukazuje podstawowe zagadnienia takie jak podział administracyjny, świeckich i duchowieństwo, zakony męskie oraz żeńskie, kościelne organizacje trzeciego sektora, a także sakralne zabytki oraz miejsca pielgrzymkowe. Rocznik stara się ukazać również - przynajmniej w minimalnym zakresie - sferę duchową Kościoła, dostępną dzięki wypracowanym przez Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego wskaźnikom religijności (dominicantes, communicantes i participantes). W roczniku ukazano także niektóre aspekty terytorialnego zróżnicowania zarówno struktur Kościoła, jak i religijności. Ponadto nie zabrakło informacji na temat tak istotnych elementów życia Kościoła jak powołania, działalność charytatywna, misyjna, pielgrzymki oraz święci i błogosławieni.

Rocznik wskazuje, że Polska w ostatnich 20 latach stanęła w obliczu szybkich przemian, obejmujących niemal wszystkie wymiary życia. Wiele z nich dotykało również Kościoła katolickiego. W wymiarze ustrojowym, znaczna część już pierwszych, podjętych po 1989 r. reform, dotyczyła obecności wyznań w przestrzeni publicznej, m.in. poprzez przywrócenie nauczania religii w szkołach publicznych. Burzliwość tych przemian przejawiła się w pracach nad Konkordatem podpisanym w 1993, lecz ratyfikowanym dopiero w 1998 r.

W wymiarze ekonomicznym odejście od gospodarki centralnie planowanej zrodziło potrzebę opracowania nowych podstaw funkcjonowania wolnego rynku w Polsce z poszanowaniem zagadnień etycznych formułowanych przez katolicką naukę społeczną. Kościół włączał się w kształtowanie nowego ładu, kierując się troską zarówno o dobro człowieka, jak i całej Polski.

W ostatnich 20 latach społeczeństwo polskie przeżywa również intensywne przemiany demograficzne. Migracje wewnętrzne i zewnętrzne, a także zahamowanie wzrostu liczby ludności oddziałują na sytuację Kościoła w Polsce. Ponadto u podstaw procesów demograficznych, oprócz czynników ekonomicznych, można dopatrywać się także przemian w zakresie systemu norm i wartości.

Zdaniem autorów rocznika, wydaje się, że etap najintensywniejszych reform ustrojowych oraz ekonomicznych został już zakończony. Na podstawie danych zebranych w publikacji można stwierdzić, że Kościół katolicki w obliczu tych wielorakich przemian odnalazł swoje miejsce w społeczeństwie, pomimo zmian w obserwowanej charakterystyce religijności.

Kościół katolicki pozostaje instytucją powszechną w Polsce. Deklarowana przynależność (potwierdzona dzięki pytaniu o wyznanie w Narodowym Spisie Powszechnym w 2011 roku), a także przyjmowanie podstawowych sakramentów Kościoła, są niemal powszechne.

W okresie od 1991 r. nastąpił również istotny rozwój struktury administracyjnej Kościoła. Liczba diecezji wzrosła z 27 do 44. Zwiększyła się również liczba biskupów (ze 106 do 133) oraz kardynałów (z 3 do 6). Wzrosła liczba parafii łacińskich z 9 089 w 1993 r. do 10 201 w 2012 r., co skutkuje zmniejszeniem się średniej wielkości parafii z 3 755 na 3 273 wiernych przypadających na 1 parafię. W tym okresie wzrosła też liczba parafii greckokatolickich z 63 (1993 r.) do 134 (2012 r.).

Co nie mniej ważne, obserwuje się rozwój innych instytucji, takich jak np. szkoły katolickie, kościelne instytucje trzeciego sektora oraz podmioty apostolstwa świeckich, w tym wspólnoty parafialne oraz ruchy religijne. Uczestnictwo w katolickich organizacjach stanowi istotną część partycypacji społecznej Polaków.

Pomiędzy rokiem 1990 i 2012 o 33% zwiększyła się liczba księży diecezjalnych oraz zakonnych. Dzięki temu od 1990 r. zmniejszyła się średnia liczba wiernych przypadających na jednego księdza w Polsce. W 2012 r. w parafiach łacińskich wynosiła ona 1 084.

Należy również zwrócić uwagę na istotną obecność wymiaru charyzmatycznego instytucji Kościoła katolickiego w Polsce. Na społeczeństwo polskie oddziałują liczne miejsca pielgrzymkowe, szczególnie o charakterze maryjnym. Wśród nich Jasna Góra, którą rocznie odwiedza 4,5 mln osób, jest jednym z kilku największych miejsc pielgrzymkowych na świecie. O żywotności instytucji Kościoła katolickiego w Polsce świadczą również liczne procesy beatyfikacyjne oraz kanonizacyjne. W latach 1991-2011 kanonizowanych lub beatyfikowanych zostało 172 Polaków.

Z drugiej jednak strony, podobnie jak na całym świecie, również w Polsce o około 20% zmniejszyła się liczba sióstr oraz braci zakonnych. Wyraźnemu osłabieniu uległa też dynamika powołań. Chociaż wzrósł wskaźnik communicantes odnoszący się do odsetka przystępujących do Komunii św., to jednak zmniejszył się odsetek osób uczestniczących w niedzielnej mszy św. (dominicantes). Spadek powołań w Polsce okazał się w ostatnim dwudziestoleciu nawet większy niż obserwowany w Europie: liczba alumnów diecezjalnych zmalała z 5 436 do 2 959 (spadek o 45%), a alumnów zakonnych z 2 686 na 882 (spadek o 67%) w 2012 r., co tylko częściowo może być wytłumaczone zmianami demograficznymi w całej populacji naszego kraju.

Ponadto występują istotne różnice terytorialne w poziomie religijności wiernych Kościoła katolickiego w Polsce. Na ziemiach północnych i zachodnich, w centralnej Polsce oraz Zagłębiu Dąbrowskim obserwuje się nie tylko najniższy poziom religijności, ale również mniej powołań i niższy poziom partycypacji w organizacjach kościelnych. Z kolei najwyższe wskaźniki religijności obserwujemy w Polsce południowej i wschodniej, szczególnie w diecezjach: tarnowskiej, rzeszowskiej i przemyskiej.

Pomimo obserwowanych zmian, Kościół katolicki w Polsce w porównaniu z innymi krajami, również tymi tradycyjnie katolickimi, jest pod wieloma względami bardziej żywotny, o czym świadczą choćby takie miary jak: dominicantes, communicantes, liczba kapłanów czy ciągle rozwijająca się sieć parafialna. Autorzy rocznika konstatują, że uzasadnienia takiego stanu rzeczy należy szukać w często nieuchwytnych statystycznie zjawiskach religijności, takich jak: żywa wiara, modlitwa świeckich i duchownych, pobożność ludowa, dziedzictwo Jana Pawła II, podejmowane liczne dzieła społeczne oraz codzienne świadectwo życia wiernych Kościoła katolickiego w naszej ojczyźnie.

"Kościół katolicki w Polsce 1991-2011. Rocznik statystyczny", Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego oraz Główny Urząd Statystyczny, Warszawa 2014.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Rocznik statystyczny Kościoła w Polsce
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.