Caritas dziękuje za solidarność z Filipinami

Caritas dziękuje za solidarność z Filipinami
Logo Caritas Polska
KAI / mh

Ponad 6 milionów złotych zebrała Caritas Polska na pomoc ofiarom tragedii tajfunu na Filipinach. Po raz kolejny Polacy pokazali, że los potrzebujących nie jest im obojętny.

- Dziękujemy ludziom dobrej woli za ofiarność i wrażliwość na potrzeby drugiego człowieka. Pokazaliśmy po raz kolejny, że jesteśmy narodem, na który można liczyć - powiedział ksiądz Marian Subocz dyrektor Caritas Polska.

DEON.PL POLECA




Swą wdzięczność Caritas Polska wyraziła także ambasador Filipin Patricia Paez, która podczas spotkania w Caritas Polska przekazała gwiazdę betlejemską. Filipińska gwiazda betlejemska to lampion, który każdego roku towarzyszy Filipińczykom udającym się na Pasterkę. Jest to symbol gwiazdy, która zaprowadziła trzech mędrców do betlejemskiej groty, w której narodził się Jezus Chrystusa a także symbol pokoju i radości.

Kiedy 8 listopada tajfun Haiynan spustoszył Filipiny Caritas Polska, odpowiadając także na apel papieża Franciszka, natychmiast podjęła decyzję o pomocy Filipińczykom.

- Wyrażam wdzięczność za każdy gest miłosierdzia wobec cierpiących i wsparcie w duchu chrześcijańskiej solidarności - napisał wówczas abp Józef Michalik w przesłanym 12 listopada liście do biskupów diecezjalnych z prośbą o ogólnopolską zbiórkę funduszy. Dzięki decyzji Konferencji Episkopatu Polski niedziela 17 listopada była dniem ogólnopolskiej modlitwy i duchowej jedności z cierpiącymi mieszkańcami Filipin.

W felietonie Nicka Harropa, dziennikarza Katolickiej Agencji na Rzecz Krajów Rozwijających się, można przeczytać historię mieszkającego na Filipinach Edzila. - Mam misję - mówi - aby mieć dobrą przyszłość. Chciałbym mieć nowy dom. Nową pracę. [….] Chcę wrócić do szkoły i zostać inżynierem.

Dzięki solidarności Polaków z Filipińczykami, będzie to możliwe.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Caritas dziękuje za solidarność z Filipinami
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.