Krakowski sąd: dominikanie bez odszkodowania

Uprawomocnił się wyrok, w którym krakowski sąd oddalił roszczenia Polskiej Prowincji oo. Dominikanów o blisko 100 mln zł odszkodowania za grunty odebrane przez państwo w latach 50. XX w. klasztorowi dominikanów w Krakowie - dowiedziała się PAP w środę w sądzie.

Wyrok sądu pierwszej instancji w tej sprawie zapadł w drugiej połowie 2012 r. Dominikanie wnieśli wówczas o jego pisemne uzasadnienie. Po zapoznaniu się z nim nie złożyli jednak apelacji. - Z powodu braku apelacji wyrok sądu pierwszej instancji uprawomocnił się - poinformowano PAP w Sądzie Okręgowym w Krakowie.

Zdaniem sądu Prowincja oo. Dominikanów nie była uprawniona do ubiegania się o odszkodowanie za utracone dobra, ponieważ dobra te były wpisane w księgach wieczystych na rzecz klasztoru i tylko klasztor mógłby wystąpić z pozwem w tej sprawie.

W pozwie pełnomocnik Polskiej Prowincji Zakonu Kaznodziejskiego (oo. dominikanów) w Warszawie z powodu nieuzgodnienia stanowiska przez Komisję Majątkową wnosił o przywrócenie Prowincji działek o pow. 13,3 ha lub przyznanie nieruchomości zamiennej. Gdyby zwrot okazał się niemożliwy - dominikanie wnosili o odszkodowanie w wysokości blisko 97,9 mln zł, bo na tyle oszacowano wartość działek.

Jak wskazywano w pozwie, przejęte przez państwo nieruchomości służyły utrzymaniu seminarium duchownego przy Klasztorze oo. Dominikanów w Krakowie, którego formalnym zwierzchnikiem była i nadal pozostaje Polska Prowincja Zakonu Kaznodziejskiego w Warszawie.

Prowincjał dominikanów wyjaśniał podczas procesu, że seminarium nie posiada odrębnej osobowości prawnej i jest wspólne dla całej prowincji. Uzasadniał także, że chociaż krakowski klasztor i seminarium mają pewne elementy wspólne, jak np. kuchnię i pralnię, to w sensie prawa zakonnego są to odrębne jednostki.

Według Ministerstwa Finansów i Agencji Nieruchomości Rolnych, które reprezentowały pozwany Skarb Państwa, Polska Prowincja oo. Dominikanów nie jest uprawniona do występowania o odszkodowanie za nieruchomości, które były własnością Klasztoru oo. Dominikanów w Krakowie. Pogląd ten podzielił w drugiej połowie ub.r. sąd pierwszej instancji.

W toku procesu prowincja zrezygnowała z roszczenia dotyczącego zwrotu nieruchomości i w tym zakresie sąd postępowanie umorzył. W zakresie roszczenia o odszkodowanie powództwo zostało oddalone.

Pozew prowincji dominikanów wpłynął do sądu na początku lutego 2011 r., jeszcze przed formalnym zakończeniem prac Komisji Majątkowej. Komisja przestała istnieć z początkiem marca 2011 r., po wejściu w życie nowelizacji ustawy o stosunku państwa do Kościoła katolickiego. Działała przez ponad 20 lat i decydowała o zwrocie Kościołowi katolickiemu nieruchomości Skarbu Państwa. Po zakończeniu prac komisji niezakończone sprawy są rozstrzygane przez sądy.

W marcu 2011 r. do krakowskiej prokuratury wpłynęło zawiadomienie CBA o możliwości popełnienia przestępstwa przez Komisję Majątkową. Zawiadomienie dotyczyło m.in. doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem Skarbu Państwa przez wprowadzenie w błąd Komisji Majątkowej co do uprawnienia Prowincji oo. Dominikanów do uzyskania zwrotu nieruchomości o łącznej pow. ponad 41,5 ha. Działki te zabrane zostały bowiem Klasztorowi oo. Dominikanów. Wszczęte w tej sprawie śledztwo zostało jednak umorzone.