"Dobroczynność na 97 ze stu procent"

"Dobroczynność na 97 ze stu procent"
Klasztor Benedyktynek w Jarosławiu (fot. zrob1malykrok.pl)
Roman Kijanka

Siostry zajmujące się, na co dzień modlitwą, uprawą warzyw i hafciarstwem wykorzystywały różne metody, by zdobyć pieniądze na remont. Przygotowałyśmy cegiełki, foldery. Kwestowałyśmy w kościołach. Ciągłe było za mało – wspomina siostra Barbara Dendor, przełożona klasztoru. Szukając sposobu na zebranie brakujących funduszy postanowiły skorzystać z ogólnoświatowej sieci Internetu. – Nie była to łatwa decyzja. Chciałyśmy, by akcja była przejrzysta i bezpieczna, by pokazywała, że bazujemy na uczciwości. Trudno poruszyć ludzkie serca, jeśli pojawiają się podejrzenia – podkreśla siostra Barbara.

Na szczęście dla jarosławskich benedyktynek znaleźli się ludzie, którzy pomogli założyć profesjonalną stronę internetową, wsparli przy jej uruchomieniu, a niedługo później wynik internetowej akcji zaskoczyły same organizatorki.

Mały krok dla potrzebujących

Końcem stycznia strona zrob1malykrok.pl ruszyła. Po niespełna dwóch tygodniach siostry już mogły się pochwalić połową potrzebnej kwoty. Na ich koncie było 150 tysięcy zł. Na liście darczyńców są osoby z całej Polski, są wpłaty zza granicy. W remoncie klasztoru pomagają parafie, księża i siostry z innych zakonów. Wiele osób pomaga prosząc jednocześnie o modlitwę. - Życie mniszki wypełnione jest modlitwą. Kochani modlimy się za Was i w intencjach, które nam powierzacie – odpowiadają siostry. Benedyktynki z Jarosławia nie czekają z założonymi rękami. Prosząc o propagowanie swoje akcji, same też informują o niej w różny sposób. Trafiły do mediów. Są na portalach społecznościowych, a ciesząc się ze swego sukcesu nie zapominają, komu go zawdzięczają.

DEON.PL POLECA

Przejdź na zrób1małykrok.pl

 

Pamiętają również o przejrzystości swoich poczynań. Na stronie zrob1malykrok.pl są dostępne pełne informacje o całym przedsięwzięciu. - Możemy być tylko wdzięczne – mówią o ludziach, którzy pośpieszyli z pomocą.

Pojawiła się nadzieja na dokończenie potężnego remontu

Koszt rozpoczętych prac oszacowano na 1,6 mln zł. Siostry zdobyły dofinansowanie unijne w wysokości 700 tys., włożyły oszczędności, przeznaczyły swoje skromne dochody, włożyły pieniądze z kwest i od ofiarodawców.– Wierzymy, ze małymi krokami uda nam się osiągnąć cel – zapewnia siostra Barbara. – Tym bardziej, że internauci już pokazali swoje serce. Mamy nadzieje, że znajdą się kolejne osoby, które zechcą pomóc – dodaje.

- Rozsądnie, również jeśli chodzi o wysokość wpłat i przejrzyście prowadzona akcja. Siostry pokazały ścieżkę dla ludzi kreatywnych. Już zrobiłem 1 mały krok, a akcję będę wspierał w swoim środowisku – zapewnia Stanisław Kozubek, darczyńca ze Zrębic koło Częstochowy.

Internet podnosi wiarę w ludzi

Przed nami ogrom prac. Chcemy doprowadzić do użytku kompletnie zniszczone budynki z gnijącymi fundamentami i odpadającym tynkiem – wymienia siostra Barbara. To tylko część zaplanowanych prac. – Odzew na naszą akcję daje nam nadzieję, że zrobimy to, co wydawało się nie do przejścia. A co równie ważne daje wiarę w ludzi – dodaje przełożona.

Remontując klasztor mniszki z charakteryzującego się gościnnością zakonu chcą by w przyszłości znaleźli tu również miejsce pielgrzymi i turyści. Już dzisiaj dają schronienie studentkom, a wcześniej przyjmowały pod swój dach kobiety, które znalazły się w trudnej sytuacji życiowej.


ps. w dniu publikacji na wskaźniku "postęp akcji" istnieje napis: 62% już mamy 

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Dobroczynność na 97 ze stu procent"
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.