Jedna na cztery kobiety poroniła. Ta kampania pokazuje, czego nie powinny wtedy usłyszeć
Niezależnie od tego, kiedy stracimy dziecko, to ból i strata mogą być niezrozumiane przez innych. Często pierwszą reakcją jest łagodzenie sytuacji, nieraz mówimy "nie martw się, może będziesz miał dziecko, kiedy przyjdzie na to czas?".
Wiele osób ma dobre intencje, kiedy tak mówią, ale nie wiedzą, że tak naprawdę pogarszają sytuację. Nic nie zmieni faktu, że rodzice stracili dziecko, nic tego nie załagodzi. Stąd wzięła się kampania #theymattertoo, która pokazuje, jakich słów po stracie dziecka nie powinny usłyszeć kobiety.
>> Pierwszy w Polsce cmentarz dla nienarodzonych dzieci
Każde zdjęcie w kampanii to jedna historia jednej kobiety. Kiedy pytają Shannon, ile ma dzieci, nie wie, co odpowiedzieć. Często mówi, że ma trzech synów, jeden z nich zmarł w 35. tygodniu ciąży.
DEON.PL POLECA.png)
When Shannon is asked how many children she has, she usually gasps because she does not know what to say. Should she tell them two? Should she tell them three?
Opublikowany przez RISE-For Women Środa, 12 września 2018
Gdy Melissa mówi innym, że straciła córkę w 28. tygodniu ciąży, często słyszy poradę: "przecież możesz adoptować".
When Melissa tells people she lost her daughter Averi, at 28 weeks, they sometimes respond with, "Well you can adopt."
Opublikowany przez RISE-For Women Środa, 12 września 2018
Andreę często pytają: kiedy będziesz mieć dzieci? Nikt z nich nie wie, że straciła dziecko w 9. tygodniu ciąży, swoje maleństwo nazywa dzisiaj aniołem.
People often ask Andrea when she is going to start having children. But she has one. An angel. #theymattertoo
Opublikowany przez RISE-For Women Środa, 12 września 2018
Aubrey miała 15 lat, kiedy zdecydowała się na aborcję, usłyszała wtedy: "to nie jest dziecko". Kilka lat później poroniła, wówczas usłyszała to samo.
At the age of 15, Aubrey was told her baby was not a "baby". She had an abortion. Years later, she suffered a miscarriage. She again was told, "It's not a baby." #painintopurpose
Opublikowany przez RISE-For Women Środa, 12 września 2018
Każda historia jest zupełnie inna, ale każda z nich opowiada o stracie, z którą trudno jest się pogodzić. Pamiętajmy o tym, aby okazać prawdziwą empatię i wrażliwość na cierpienie drugiej osoby. Być może nie potrzebuje "dobrych rad", ale zwykłej obecności i towarzyszenia.
* * *
15 października w Specjalistycznej Poradni im. św. Joanny Beretty w Lublinie wyrusza grupa wsparcia dla osób, które przeżyły stratę dziecka. Spotkania będą bezpłatne i całkowicie anonimowe. Nie trzeba będzie się też zapisywać. Wystarczy przyjść na pierwsze spotkanie albo dołączyć na każdym ich etapie. W dowolnym momencie można zrezygnować. Spotkania będą odbywać się cyklicznie w 2. i 4. poniedziałki miesiąca o 17:30.
>> Ten projekt to prawdziwa pomoc dla rodziców po stracie dziecka
W 2016 r. zmarło ok. 1,5 tys. dzieci w wieku poniżej 1 roku życia, a prawie 1100 z nich umarło w ciągu pierwszego miesiąca od narodzin. W 2016 r. odnotowano również 41 946 poronień samoistnych. Dane pochodzą z opublikowanego w 2018 r. sprawozdania Rady Ministrów z wykonywania oraz skutkach stosowania w 2016 roku ustawy z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży.
Kogo spotkasz w wielkim mieście?
Była jedną z wielu młodych, ambitnych dziewczyn, które zjeżdżają z całej Polski do Warszawy, aby spełnić swoje marzenia. Konsekwentnie realizowała plan na idealne życie. Praca kilkanaście godzin na dobę, perfekcja...
Skomentuj artykuł