Britney Spears zawiesza karierę muzyczną. "Odwołanie występów łamie moje serce"

Artystka miała rozpocząć kolejną trasę koncertową. Wszystko zostało odwołane z jednego ważnego powodu.

Wszystko z powodu trudnej sytuacji rodzinnej. Najbliższe miesiące chce poświęcić rodzinie, jej ojciec od pewnego czasu zmaga się z problemami zdrowotnymi.

 

 

 

 

View this post on Instagram

 

 

 

 

 

 

 

 

 

I don’t even know where to start with this, because this is so tough for me to say. I will not be performing my new show Domination. I’ve been looking forward to this show and seeing all of you this year, so doing this breaks my heart. However, it’s important to always put your family first… and that’s the decision I had to make. A couple of months ago, my father was hospitalized and almost died. We’re all so grateful that he came out of it alive, but he still has a long road ahead of him. I had to make the difficult decision to put my full focus and energy on my family at this time. I hope you all can understand. More information on ticket refunds is available on britneyspears.com. I appreciate your prayers and support for my family during this time. Thank you, and love you all… always.

A post shared by Britney Spears (@britneyspears) on

DEON.PL POLECA

Jan 4, 2019 at 9:01am PST

"Nawet nie wiem jak zacząć, czekałam na te koncerty tak bardzo... Nie mogłam się ich doczekać, chciałam was wszystkich zobaczyć w tym roku. Dlatego odwołanie występów łamie moje serce. Jednak to, co jest w życiu ważne to rodzina i to ją stawiam teraz na pierwszym miejscu. I to właśnie z powodów rodzinnych musiałam podjąć taką a nie inną decyzję" - napisała wokalistka.

Dodała, że kilka miesięcy temu jej ojciec trafił do szpitala i prawie umarł. "Wszyscy jesteśmy wdzięczni, że udało mu się pokonac chorobę, ale nadal przed nim długa droga do tego, aby odzyskać zdrowie i pełnię sił. W tej chwili muszę skoncentrować się się na rodzinie i mam nadzieję, że wszyscy to zrozumiecie" - napisała.

Wszyscy, którzy zakupili bilety na koncerty, otrzymają zwrot pieniędzy. W lutym Britney Spears miała rozpocząć kolejną rezydenturę koncertową w Las Vegas. Podobno za jeden koncert otrzymywałaby ponad pół miliona dolarów.