Mariuszek ma cztery lata. Stworzył wyjątkową akcję na święta

Pierwszy raz był tam na wakacje. Miał dużo zabawek, więc chciał się podzielić. Do tego dodał książki, klocki, piłkę, trochę aut.

Wszystkie rzeczy trafiły do dzieci z domu dziecka w Wałbrzychu. Jego mama zapakowała także ubrania, z których chłopiec wyrósł. Tak bardzo spodobało mu się pomaganie, że już w październiku przygotował kolejną paczkę dla dzieci.

Mariuszek chciał pomóc także na święta, postanowił w ramach zuchowej akcji "Czyń dobro na święta" zorganizować zbiórkę darów dla dzieci z jednego domów dziecka z Wałbrzycha. Świąteczna akcja polega na tym, że zuch albo harcerz zobowiązuje się pomóc starszej lub potrzebującej osobie albo może zaangażowa się w jakąś społeczną akcję.

Jego rodzice poinformowali o tym pomyśle na Facebooku, dopisując na końcu "pomożecie Młodemu?".

Rzeczy były zbierane w parafii pw. Zbawiciela Świata i Matki Bożej Szkaplerznej w Strzegomiu.

Po akcji mama Mariusza napisała na Facebooku: "W imieniu naszym i Mariuszka dziękuję bardzo wszystkim znajomym oraz nieznajomym za wszystkie dary dla Domu Dziecka. Akcja zakończyła się pomyślnie - dwa pełniuteńkie auta dostarczyły dzisiaj zabawki, książki, chemię, ubrania, słodycze dla dzieci".

* * *

W ostatnim czasie pojawiło się sporo złych wiadomości o katolikach i Kościele. Media tak mają, że skupiają się na złu i sensacji. Chcemy jednak dawać prawdziwy obraz, pokazać dobro, które płynie z Kościoła. Czy znasz jakieś dobre historie? Znasz fajnego księdza lub robicie coś fajnego przy parafii lub ze wspólnotą? A może przeżyłeś coś takiego, co zmieniło twoje życie? Napisz do nas (kliknij tutaj lub w baner) >>