Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych

Spektaklem "Wymazywanie" w reżyserii Krystiana Lupy zainaugurowany zostanie w niedzielę wieczorem w Łodzi XVI Międzynarodowy Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych.

Według organizatora imprezy - łódzkiego Teatru Powszechnego - jego głównym celem jest przybliżenie łódzkiej publiczności najnowszych propozycji polskiego teatru, a nazwa festiwalu podkreśla różnorodność repertuaru.

"Wymazanie" jest jednym z największych dzieł reżyserskich Lupy, który prezentuje "świat pełen nikczemności, udręczony rozdarciem pomiędzy potrzebą rozrachunku, a monotonnym trwaniem". Spektakl był wyróżniany licznymi nagrodami m.in. na festiwalach w Belgradzie czy Barcelonie. W przedstawieniu występują m.in.: Piotr Skiba, Joanna Szczepkowska, Maja Komorowska, Adam Ferency, Jolanta Fraszyńska.

Wśród innych propozycji widzowie festiwalu obejrzą "Trylogię" wg Henryka Sienkiewicza w reż. Jana Klaty. Spektakl przygotował Stary Teatr z Krakowa, a na scenie wystąpią m.in. Tadeusz Huk, Krzysztof Globisz, Anna Dymna. Warszawski Teatr Polonia przyjedzie do Łodzi ze spektaklem "Wassa Żeleznowa" Maksyma Gorkiego w reż. Waldemara Raźniaka z Krystyną Jandą i Jerzym Trelą. Będzie też można zobaczyć przedstawienie "Fedra" w reż. Mai Kleczewskiej (Teatr Narodowy) z Danutą Stenką, "(A) pollonię" - w reż. Krzysztofa Warlikowskiego (Nowy Teatr Warszawa) z Andrzejem Chyrą, Magdaleną Cielecką, Ewą Dałkowską.

Na festiwalu zaprezentują się również teatry z zagranicy - Słowenii, Izraela, Niemiec i Węgier. Na zakończenie imprezy publiczność w plebiscycie wybierze najlepszy spektakl, najlepszego aktora i aktorkę. Festiwalowi towarzyszyć będą spotkania publiczności z twórcami spektakli, spotkania literackie, filmowe, wystawy. Impreza potrwa od 14 lutego do 18 kwietnia. (