"Chodzi nie tylko o przypominanie myśli Jana Pawła II"

"Chodzi nie tylko o przypominanie myśli Jana Pawła II"
Kardynał Stanisław Dziwisz (fot. franciszkanska3.pl)
PAP / zylka

Wspólne zadanie Kościoła i ludzi kultury w naszym kraju nie polega tylko na przypominaniu myśli Jana Pawła II, ale na podjęciu wyzwania, jakie ona stanowi - mówił w czwartek podczas Kongresu Kultury Polskiej w Krakowie metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz.

Metropolita krakowski zauważył, że w kulturze zachodzą procesy, które mają charakter gwałtowny i wszechobecny, ale i takie, które przez długi czas pozostają niezauważone, chociaż stopniowo, ale gruntownie zmieniają mentalność całych społeczeństw. - Naszą rolą jest uważne rozeznawanie, czy w wyniku zmian tworzy się kultura, która - według określenia Jana Pawła II - jest humanizacją, czy też tworzy się fałszywa kultura dehumanizacji - mówił.

DEON.PL POLECA




Według niego wyzwaniem dla wiary katolickiej jest pseudokultura konsumpcyjna, "pozbawiona często poważnej refleksji nad prawdziwym sensem życia, miłości i zadań w społeczeństwie". - Kościół spiera się dzisiaj z różnymi nurtami o przyszły kształt polskiej kultury i społeczeństwa. W sporze tym Kościół nie szuka popularności, ale stara się dawać świadectwo swoim przekonaniom i dawać do myślenia wszystkim ludziom dobrej woli - zaznaczył kard. Dziwisz.

- Obecność wiary w sferze kultury ma również tę właściwość, że uwrażliwia na wszelkie przejawy biedy i niesprawiedliwości, by upominać się o tych, jak pisał Jana Paweł II, o których nikt się nie upomina - dodał.

Kard. Dziwisz podkreślił, że chrześcijańska etyka jest kontrpropozycją wobec neoliberalnych doktryn ekonomicznych, którym obce jest znaczenie solidarności czy pomocy ludziom najsłabszym i marginalizowanym. - Zadanie, przed jakim staje dziś Kościół katolicki w Polsce, jest ogromne i takim powinno być nasze zaufanie. Wobec fałszywego mitu, że Europa i Polska powinny stać się nowoczesne w sensie: całkowicie laickie, wyemancypowane ze swej chrześcijańskiej tradycji i kultury, mamy kształtować ludzi sumienia, czyli ludzi, którzy są "duchowo wolni, zdolni do rozeznania w świetle odwiecznych wartości i norm, które się tyle razy sprawdziły, nowych zadań, przed jakimi Opatrzność stawia nas w chwili obecnej" - powiedział kard. Dziwisz, przywołując słowa Jana Pawła II.

Kardynał Dziwisz przypomniał, że Jan Paweł II inspirował Polaków i towarzyszył nam w przemianach lat osiemdziesiątych oraz w wejściu Polski do struktur Unii Europejskiej. Podkreślił też rolę Episkopatu i Jana Pawła II w procesie osiągania społecznego konsensusu.

Według metropolity krakowskiego zadaniem Kościoła jest "podtrzymywanie pamięci i przypominanie". - Kiedy decydujemy o kierunkach rozwoju, trzeba nam pamiętać, kim jesteśmy i skąd pochodzimy. Na czasy wspólnej nam historii i tradycji powinniśmy patrzeć z szacunkiem, który nie wyklucza krytycyzmu. Patrząc na czasy chwały i czasy klęski, czasy narodowej mądrości i czasy bałwochwalczego nadużywania wolności, powinniśmy uczyć się i wyciągać wnioski - powiedział kardynał. Przypomniał, że to Polska razem z Litwą były przez stulecia miejscem poszanowania wolności religijnej.

- Powinniśmy jednak oceniać historię bez uprzedzeń, nie lekceważąc tego, co w niej cenne. Dziś zwłaszcza młodemu pokoleniu musimy wiarygodnie i zrozumiałym językiem mówić o wartości niektórych naszych doświadczeń narodowych i religijnych. Jest to niezmiernie istotne w sytuacji ośmieszania tradycji, manipulacji znaczeniami i prób przekształcania naszej kultury w kulturę areligijną, uprzedzoną do własnej tradycji i bezmyślnie naśladującą zachowania czysto konsumenckie - uważa kard. Dziwisz.

Uczestnicy debaty "Przemiany kulturotwórczej i etycznej roli katolicyzmu polskiego: dziedzictwo Jana Pawła II" zastanawiali się, jaki wpływ miał papież na polski katolicyzm i jaka jest recepcja jego nauczania.

Abp Józef Życiński mówił, że oddziaływanie Jana Pawła II nie wymagało nawet słów. - Najbardziej skuteczne było w ostatnich dniach życia, kiedy struny głosowe odmawiały posłuszeństwa, a on mówił wyraźniej niż kiedykolwiek - powiedział metropolita lubelski.

Zdaniem arcybiskupa trwałą pozostałością pontyfikatu Jana Pawła II jest "przesłanie solidarności uwzględniające godność konkretnej osoby ludzkiej". - Papież Polak w całym swoim nauczaniu wyraźnie przeciwstawia nacjonalizm patriotyzmowi i swoich rodaków uczy myślenia w kategoriach uniwersalizmu Kościoła - mówił abp Życiński. Dodał, że papież wciąż podkreślał, że człowieka nie wolno traktować instrumentalnie, uczył uniwersalizmu i poczucia wspólnoty, głosił filozofię nadziei.

Mówiąc o kulturze politycznej Jana Pawła II bp Tadeusz Pieronek zwrócił uwagę, że Jan Paweł II posługiwał się "językiem pojednania i miłości, językiem, który nie piętnował, ale pokazywał problemy i drogi rozwiązania trudnych spraw z zachowaniem ludzkiej godności".

- Nie wykorzystywał kryzysowej sytuacji, w której jedno słowo mogło doprowadzić do walk czy wojny domowej - mówił bp Pieronek. - Wielki autorytet, jakim Jan Paweł II cieszył się w świecie, jego pojednawcze nastawienie do człowieka pozwalało mu na skuteczne działanie w rozmaitych dziedzinach życia publicznego, kościelnego i świeckiego - dodał.

Socjolog religii z UW Krzysztof Koseła powołał się na badania wpływu pontyfikatu Jana Pawła II na Polaków. 9 na 10 osób uczestniczących w sondażu wskazało, że Jan Paweł II spowodował: otwarcie młodych ludzi na chrześcijaństwo, zbliżenie między religiami, wzrost poczucia własnej wartości Polaków, umocnienie wiary w Boga wśród katolików, upadek komunizmu. Taka sama liczba respondentów deklarowała, że kieruje się w życiu przesłaniem Jana Pawła II, choć już znacznie mniej osób przyznało, że zna jego nauczanie.

- Gdzie papież poniósł klęskę? Z trudem akceptowane w nauczaniu Jana Pawła II są kwestie dotyczące rodziny, małżeństw i życia seksualnego. Połowa respondentów nie akceptuje braku zgody na używanie środków antykoncepcyjnych, sprzeciwu wobec przerwania ciąży i potępienia kary śmierci - mówił Krzysztof Koseła.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Chodzi nie tylko o przypominanie myśli Jana Pawła II"
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.