Róża

Jest to imię kobiece; wywodzi się z języka łacińskiego. Łac. Rosa to użyty jako cognomen wyraz pospolity rosa, -ae 'róża'.

W Polsce imię rzadko używane i zawsze mieszane z imieniem Rozalia. Formą spieszczoną jest Różyczka, a gwarową Rózia.

Odpowiedniki obcojęz.: łac. Rosa, ang., niem. Rosa, Rose, fr. Rose, hiszp., wł. Rosa.

Przedstawimy tu trzy święte tego imienia. Zaś o innych mówić będziemy pod wskazanymi hasłami.

Róża z Viterbo. Urodziła się około r. 1233 w skromnej wieśniaczej albo rzemieślniczej rodzinie, zamieszkującej dzielnicę Santa Maria del Poggio. W młodości dużo chorowała, co nie pozostało bez wpływu na wrażliwość jej usposobienia. Potem zaczęła doznawać wizji Matki Najśw., która poleciła jej wstąpić do franciszkańskich tercjarek. Doznała też wizji Męki Pańskiej, a to skłoniło ją do zagłębienia się w rozważaniach Chrystusowych cierpień, w których przez swe wyrzeczenia chciała uczestniczyć. Trudno dociec, co skłoniło ją następnie do występowania w roli pokutnego kaznodziei. Miasto było podówczas opanowane przez gibelinów, przeciwników papieża, a ponadto mieszkało tam wielu katarów. W takiej sytuacji jej wystąpienia, a zwłaszcza przepowiednia o rychłej śmierci Fryderyka II, zakrawała na prowokację. Podesta Mainetto di Bovolo zarządził wtedy banicję Róży i jej rodziny. Wkrótce potem, w grudniu 1250 r., Fryderyk II zmarł. Róża wróciła wtedy do miasta i próbowała wstąpić do klarysek. Chcąc uniknąć kłopotów z osobą tak kontrowersyjną, zakonnice odmówiły. Róża przepowiedziała wówczas, że będą zmuszone przyjąć ją po śmierci. Życie zakończyła przed 25 listopada 1252 r. Innocenty IV zarządził niebawem przeprowadzenie badań kanonicznych. Wspomniał także o możliwości budowy klasztoru pod jej wezwaniem. Dla uniknięcia takiej konkurencji klaryski postanowiły wtedy pochować Różę w swym kościele. W 1457 r. po raz wtóry rozpoczęto proces kanonizacyjny, ale znów go przerwano na skutek śmierci Kaliksta III. Mimo to Różę wprowadzono do Martyrologium Rzymskiego. Widnieje tam obecnie pod 6 marca (dawniej 4 września). W 1922 r. Benedykt XV ogłosił ją patronką Katolickiej Młodzieży Żeńskiej. W Viterbo co roku 3 września wieczorem urządza się uroczystą barwną procesję ku czci świętej.

Róża z Limy. Urodziła się 20 kwietnia 1586 r. w Limie (Peru) w średnio zamożnej rodzinie hiszpańskiej. Bardzo wcześnie wkroczyła na drogę heroicznej świętości, podejmując już w latach dziecięcych surowe wyrzeczenia i wdrażając się do życia kontemplatywnego. Gdy miała dwadzieścia lat, została tercjarką dominikańską, co bardziej jeszcze zbliżyło ją do jej ideału - św. Katarzyny Sieneńskiej. Wcześnie również zaczęła doznawać łask mistycznych. To głębokie życie modlitewne łączyła z poświęceniem na rzecz bliźnich; opiekowała się szczególnie chorymi i nędzarzami. Wiele wycierpiała. Zubożenie rodziny, wczesna śmierć rodziców, samotność i dotkliwe oschłości ducha - wszystko to i inne męki duchowe nadały jej życiu cechy prawdziwej drogi krzyżowej. Przez ostatnie trzy lata przebywała w rodzinie królewskiego urzędnika Gundisalviego, która ją podziwiała. Zmarła 24 sierpnia 1617 r. Pogrzeb stał się wielką manifestacją ku jej czci. Beatyfikowano ją w r. 1668, kanonizowano w r. 1672. Święto obchodzono długo w dniu 30 sierpnia. Ostatnio (1969) przesunięto je na 23. tegoż miesiąca, tzn. na termin najbliższy jej dies natalis, zajęty przez święto apostoła Bartłomieja. Św. Róża z Limy jest patronką Ameryki Południowej. Jako taką wprowadzono ją też w 1969 r. do ogólnokościelnego kalendarza liturgicznego oraz do litanii o wszystkich świętych. W niektórych krajach Ameryki Łacińskiej, m.in. w Argentynie, wspomnienie Róży obchodzi się jako święto obowiązkowe.

Róża Venerini. Urodziła się w Viterbo 9 lutego 1656 r. Gdy miała 18 lat, przeżyła dramat serca i zatęskniła za życiem zakonnym. Jej ojciec, lekarz, umieścił ją wówczas jako pensjonariuszkę u sióstr dominikanek. Gdy zmarł, wróciła do domu i opiekowała się chorą matką. Nabrała wtedy lepszego rozeznania w sprawach duchowych i stała się też bardziej energiczną w pracy nad sobą. Gdy po ożenku brata została sama, zaczęła u siebie gromadzić niewiasty i młode dziewczęta na modlitwę różańcową. Spostrzegła wówczas, jak wielka jest ignorancja ludu w sprawach religijnych. Zainicjowała więc wieczorne lekcje katechizmu. Potem, w 1685 r., wspólnie z dwoma towarzyszkami otworzyła szkołę. W siedem lat później kardynał Barbarigo wezwał ją do prowadzenia podobnych dzieł na terenie diecezji Montefiascone. Pojawił się wówczas problem kształcenia przyszłych nauczycielek. Przez pewien czas znów działała w rodzinnym mieście, a równocześnie walczyła z rozmaitymi przeciwnościami i trudnościami finansowymi. Wezwano ją następnie do Rzymu, gdzie miała się zaopiekować szkołą założoną przez Łucję Filippini. Stamtąd czuwała nad rozrastającym się dziełem, które obejmowało już 40 szkół. W 1718 zredagowała dla instytutu definitywny tekst konstytucji. Zmarła 7 maja 1728 r. Zgromadzenie, które nazywano Maestre Pie Venerini, a także Maestre Sante albo - ale już po przeniesieniu do Stanów Zjednoczonych - Venerini Sisters, stawało się coraz to liczniejsze i obsługiwało coraz więcej szkół. W 1941 stało się zakonem o ślubach uroczystych. Jego założycielkę beatyfikował Pius XII w 1952 r.