Konrad

Dwuczłonowe imię germańskie, złożone z elementów kuoni- (küene) 'śmiały' i -rat 'rada'. Całość znaczy: 'śmiały w radzie'. Było to imię kilku niemieckich cesarzy Św. Cesarstwa Rzymskiego, a od nich przejęte zostało przez książąt śląskich i mazowieckich (np. Konrad Mazowiecki). Nosił je też (jako drugie) Józef Konrad Korzeniowski, znany jako pisarz pod pseudonimem Joseph Conrad.

W Polsce imię notowane już w średniowieczu w formach: Konrad (1145), Kondrad (1454), Korrad (1207), Kundrad (1394), Kunrad (1302), Kunrod (1388), Kunard (1460). W XIX w. popularność imienia wzrosła dzięki utworom Mickiewicza (Konrad Wallenrod, Dziady). Od imienia tego pochodzą liczne nazwiska, m.in. Kunratowicz, Konradowicz, Kondratowicz (W. Syrokomla).

Odpowiedniki obcojęz.: łac. Conradus, ang. Conrad, fr. Conrad, niem. Konrad, Kunz, Kurt, ros. Kondrat, Kondratij, wł. Corrado.

Święci i błogosławieni, którzy nosili to imię, są dość liczni. W obszernym zbiorze Bibliotheca Sanctorum jest 25 haseł poświęconych Konradom, w tym także Konradowi, męczennikowi z Prus. Odkładając zwięzłe omówienie tego ostatniego do hasła WOJSŁAW, tu przedstawimy cztery postacie:

Konrad, biskup Konstancji. Był synem gwelfa Henryka, hrabiego na Altdorf, i jego żony Aty, fundatorów opactwa w Weingarten. Nauki pobierał w szkole katedralnej. Potem był prepozytem kapituły, a w r. 934 wybrano go po śmierci Nothinga na biskupa diecezji. Z bogatej ojcowizny, rozrzuconej po Szwabii, Alzacji i Recji, ufundował wiele kościołów, klasztorów i szpitali. Trzy razy pielgrzymował do Ziemi Świętej. Od spraw politycznych stronił, ale uczestniczył w sejmach w Ingelheim (948) i w Augsburgu (952), a w r. 962 towarzyszył cesarzowi w drodze do Rzymu. Zmarł 26 listopada 976 r. Pochowano go u Św. Maurycego, ale w r. 1089 szczątki przeniesiono do katedry. W r. 1526 protestanci wrzucili je do jeziora.

Konrad z Offidy. Urodził się około r. 1200. W młodym wieku wstąpił do franciszkanów. Podjęte u nich studia przerwał, aby oddać się życiu pustelniczemu. Potem jednak został kapłanem i zasłynął jako kaznodzieja. Utrzymywał przy tym kontakty z towarzyszami zakonodawcy i odwiedzał brata Leona. Zawsze wiódł życie pełne wielkich umartwień, co zbliżało go do spirytuałów. Współpracowali z nimi, gdy za Celestyna V doszło do pierwszej w zakonie secesji. Po abdykacji papieża wezwano go do opuszczenia społeczności. Podporządkował się władzy generała i powrócił do łask. Zmarł w r. 1306 w pustelni Bastia pod Asyżem. Pius VII zaaprobował w r. 1817 jego kult. Wspomnienie obchodzi się 12 grudnia.

Konrad z Piacenzy. Urodził się około 1290 r. jako syn możnej rodziny Confalonierich. W czasie polowania miał spowodować groźny pożar, o co posądzono, a następnie skazano na śmierć jakiegoś niewinnego człowieka. Konrad miał wówczas wyznać swą winę, wynagrodzić szkody, a następnie opuścić żonę i dom rodzinny, by udać się dla odbycia pokuty do pewnego pustelnika - tercjarza franciszkańskiego. Stamtąd podążył pielgrzymim szlakiem do Rzymu, a następnie osiadł jako pustelnik w pobliżu miejscowości Noto na Sycylii. Zmarł tam 19 lutego 1351 r. Jego kult, zrazu lokalny, Urban VIII rozciągnął w r. 1625 na cały zakon franciszkański.

Konrad z Parzham. Nazywał się właściwie Jan Birndorfer, ale do historii przeszedł pod swoim imieniem zakonnym i nazwą bawarskiej miejscowości (w diecezji pasawskiej), z której pochodził. Urodził się 22 grudnia 1818. Do 31 roku życia przebywał wśród rodziny, trudniąc się wraz z licznym rodzeństwem pracą na ojcowskim gospodarstwie. W r. 1849 wstąpił do kapucynów w Altötting. Jakiś czas przebywał w Laufen an der Salzach, potem wrócił do odpustowego Altötting, gdzie do końa życia spełniał funkcje furtiana. Budował wszystkich swoją niezmąconą pobożnością, czułym nabożeństwem do Najśw. Sakramentu i Matki Bożej oraz niestrudzoną gotowością, z jaką usługiwał pielgrzymom i wspomagał biednych. Zmarł 21 kwietnia 1894 r. Beatyfikował go (1930) i kanonizował (1934) Pius XI.