Ferdynand

Jest to imię pochodzenia germańskiego. Składa się z członu ferd- (fried-) 'pokój' i -nand (goc. nanthjan) 'ośmielić się'. U Wizygotów występowało imię Fridusmandhs (goc. frithus 'twierdza, mur'). Imię Ferdynand było częste w rodzinach królewskich Hiszpanii i Portugalii, np. nosił je Ferdynand Niezłomny, który w l. 1402-1403 przebywał w niewoli u Maurów. Stał się on bohaterem dramatu Calderona de la Barca, pt. Książę niezłomny, przełożonego na język polski przez J. Słowackiego. W Hiszpanii imię to występuje w postaci Fernando. Od niego pochodzi nazwisko Fernandez (-ez jest sufiksem patronimicznym). W Niemczech i Anglii używa się formy skróconej Ferdie (por. śląskie Ferdyn).

W Polsce jest to imię rzadkie, choć występowało w zaborze austriackim i pruskim (imię cesarskie i arcyksiążęce).

Odpowiedniki obcojęz.: łac. Ferdinandus, ang., niem. Ferdinand, Ferdie, fr. Ferdinand, Fernand, hiszp. Fernando, ros. Ferdinand, wł. Ferdinando, Fernando.

Pięciu świętych względnie błogosławionych rozsławiało to imię. Przedstawimy tu dwóch, a pominiemy pozostałych, którzy w rocznikach kościelnych ledwo są wymieniani.

Ferdynand III, król Kastylii i Leónu. Urodził się w r. 1198, jako syn Alfonsa IX, króla Leónu, i Berengarii Kastylijskiej. Ta ostatnia była siostrą Blanki Kastylijskiej, królowej Francji, toteż Ferdynand był bratem ciotecznym św. Ludwika. Mimo takiego pokrewieństwa nad młodością Ferdynanda zawisł ponury cień. Z uwagi na pokrewieństwo między rodzicami (tzw. trzeciego stopnia) papież Innocenty III nie uznał ich małżeństwa i Berengaria zmuszona była usunąć się do Kastylii. Kiedy jednak w r. 1217 została królową tego kraju, udało się jej uzyskać legitymację syna, a wówczas niezwłocznie zrezygnowała na jego rzecz z tronu. Ferdynand tego samego roku został ukoronowany w Valladolid i objął rządy w Kastylii, wspierany radami mądrej matki. W dwa lata później ożenił się z Beatrycze Szwabską, która urodziła mu potem dziesięcioro dzieci. W r. 1230 zmarł jego ojciec, pozostawiając dziedzictwo nie jemu, ale dwom córkom z drugiego małżeństwa. Dzięki zrozumieniu i zręczności swej matki oraz Teresy Portugalskiej, matki infantek, a także przy poparciu hierarchii i papiestwa, Ferdynand zdołał jednak pozyskać teraz tron Leónu. Odtąd kraje te będą już zawsze złączone i ustaną nieznośne spory dzielące państwa hiszpańskie. Usunięto tym samym główną przeszkodę w wyzwalaniu kraju, w czym Ferdynand miał odegrać rolę znamienitą. Niezgody między muzułmanami i słabość, w jaką popadli Almohadzi, sprawiły, że sytuacja była dlań nader sprzyjająca. Ale też tej słabości Ferdynand umiał przeciwstawić zorganizowaną siłę, ta zaś organizacja i decydujący impuls były niewątpliwie jego osobistym dziełem. Cele Ferdynanda były dalekowzroczne: chciał złamać potęgę islamu i przenosząc walkę na teren Afryki, pragnął go odepchnąć daleko od granic Hiszpanii. Tymczasem odniósł kilka cennych zwycięstw: Andujar, Beaza, Ubeda, Kordoba, Badajoz, Sewilla i inne. Dzięki tym zwycięstwom zyskał sobie tytuł zdobywcy Andaluzji. Ferdynand troszczył się równocześnie o odnowienie życia religijnego. Dawne stolice biskupie, kolegiaty, kapituły, nawet parafie dzięki ofiarności króla odzyskały swój splendor i zaczynały tętnić nowym życiem. Wszystko to znalazło uznanie w oczach Rzymu, toteż Ferdynand obdarzony został przez papiestwo cennymi przywilejami. Tymczasem wyzwalanie kraju posuwało się dalej. W 1248 roku król Maurów złożył mu hołd w Grenadzie, a w roku następnym Ferdynand zajął Kadyks. Gotował się już do uderzenia na Maroko, ale wodna puchlina powaliła go na łoże boleści. Zmarł 30 maja 1252 r. Nie pozostawiłby po sobie tak rozszerzonego dziedzictwa, gdyby nie jego niepospolity talent polityka i organizatora. Surowy wobec heretyków, ze zwyciężonymi Ferdynand dobchodził się wielkodusznie, wszystkim zaś okazywał życzliwość i hojność. Na jego grobie w Sewilli umieszczono tedy napis w czterech językach: po hebrajsku, po arabsku, po kastylijsku i po łacinie. Ferdynand ma również zasługi w dziedzinie prawodawstwa, ponieważ zapoczątkował prace nad kodeksem, który unieśmiertelnił imię jego syna, Alfonsa. Nie mniej chlubnie zapisał się w dziejach nauki i sztuki. Uniwersytety w Salamance i Palencji, Studium Generalne w Valladolid, katedry w Burgos, Leónie i Toledo oraz wiele innych zawdzięczają mu poważne i cenne dotacje. Przy tym wszystkim Ferdynand był rzetelnie pobożny. Kronikarze, nie wyłączając arabskich, podkreślają zgodnie, iż oznaczał się czystością obyczajów, niepospolitą mądrością i cnotami prawdziwego chrześcijańskiego rycerza. Budującą była także śmierć króla. W obecności grandów hiszpańskich przyjął pobożnie Wiatyk i udzielił błogosławieństwa synowi. Sewilla uznała go natychmiast za świętego. Urzędowej kanonizacji dokonał jednakże dopiero Klemens X w r. 1671.

Chrześcijańskie i arabskie źródła do dziejów króla wskazuje DHGE 16 (1967), 1043-1048. Por. także BHL 2998 oraz Com. mart. rom. 216. Inne w LM 4 (1987-88), 359 n. oraz w LThK 3 (1995), 1236. - Ikonografia w LCI 6 (1974), 235 n. oraz w Bibl. Ss. 5 (1964), 626-629 (ilustracje).

Ferdynand, infant Portugalski. Urodził się w Santarem 29 września 1402 r. jako ostatni syn Jana I, króla Portugalii, i jego małżonki Filipy z Lancaster. W r. 1434 Eugeniusz IV powierzył mu w zarząd zakon rycerski z Avis, a potem chciał, aby stanął na czele wyprawy morskiej, organizowanej dla obrony wyspy Rodos. Trudności, które pojawiły się w czasie obrad soboru bazylejskiego, zniweczyły te plany. Natomiast w r. 1437 Ferdynand wziął udział w wyprawie przeciw Tangerowi. Otoczeni przez przeważające siły marokańskie, Portugalczycy zmuszeni wówczas zostali do kapitulacji, a wtedy Ferdynand stał się zakładnikiem, który miał gwarantować wysoki okup oraz oddanie muzułmanom Ceuty. W niewoli traktowano go jako więźnia i zmuszano do ciężkich robót. Potem, gdy nadzieja zdobycia okupu i odzyskania Ceuty zmalała, zamknięto go w latrynach. Dotknięty dezynterią, zmarł 5 czerwca 1443 r., udarowany przed śmiercią niebiańską wizją. Znacznie później ciało przetransportowano do Portugalii. Spoczęło w mauzoleum przy grobach rodziców. Dziś nawet Portugalczycy nie wiedzą nic o tym, którego ongiś popularnie nazywali Infante Santo. Wspomnienie obchodzili w dniu 5 czerwca.

Ferdynand
 obchodzi imieniny