Nowy minister Trumpa przyjechał do pracy ... na koniu

Nowy minister Trumpa przyjechał do pracy ... na koniu
(fot. youtube.com)
PAP / sz

Ryan Zinke, zatwierdzony właśnie jako szef resortu spraw wewnętrznych USA, spektakularnie rozpoczął w czwartek urzędowanie, zajeżdżając do pracy w Waszyngtonie konno, w towarzystwie konnego patrolu funkcjonariuszy U.S. Park Police.

W USA ministerstwu spraw wewnętrznych nie podlegają ani sprawy bezpieczeństwa, ani policja, lecz kopalnie, badania geologiczne i hydrograficzne, eksploatacja bogactw naturalnych, konserwacja portów, rezerwaty przyrody, rezerwaty Indian, administracja terytoriów zamorskich.

Zinke, były republikański kongresmen z Montany, były żołnierz sił specjalnych marynarki wojennej (Navy SEAL), został zaprzysiężony jako szef tego resortu w środę. W czwartek przybył do pracy z fasonem, w kowbojskim kapeluszu. Zdjęcia z tego przyjazdu publikują piątkowe gazety.

W mediach społecznościowych spotkało się to z pozytywnym przyjęciem. Były gratulacje, zresztą nie tylko dla ministra, lecz także dla jego rumaka. Pojawił się i mem, ukazujący Zinkego siedzącego z koniem w wagonie kolejowym, były pytania, gdzie Zinke zaparkował wierzchowca

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Nowy minister Trumpa przyjechał do pracy ... na koniu
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.