"Wilki" Putina zamierzają jechać zgodnie z planem

"Wilki" Putina zamierzają jechać zgodnie z planem
(fot. volganet.ru / Wikimedia Commons)
Jerzy Malczyk / PAP / slo

Ambasador Rosji w Polsce Siergiej Andriejew oświadczył w piątek, że strona rosyjska ocenia sytuację powstałą po odmowie wjazdu na terytorium Polski grupy  motocyklistów z Rosji w ogólnym kontekście pogorszenia stosunków polsko-rosyjskich.

- Niestety, nie możemy nie oceniać powstałej sytuacji w ogólnym kontekście pogorszenia stosunków polsko-rosyjskich w przededniu Dnia Zwycięstwa - oznajmił Andriejew, którego cytuje państwowa agencja RIA-Nowosti.

Dyplomata podkreślił, że strona rosyjska nie zgadza się z decyzją polskich władz, gdyż - jak wyjaśnił - w ostatnim tygodniu szczegółowo informowała je o planach rosyjskich motocyklistów.

- Nie zgadzamy się taką decyzją polskich władz, gdyż w ostatnim tygodniu wielokrotnie przekazywaliśmy władzom Polski szczegółowe informacje o trasie i terminach przejazdu rosyjskich motocyklistów - powiedział Andriejew.

DEON.PL POLECA

Ambasador zauważył też, że "oficjalni przedstawiciele Polski zawczasu określili akcję rosyjskich obywateli jako prowokacyjną", co - jak zaznaczył - "nie ma nic wspólnego z rzeczywistością".

Polskie MSZ przekazało w piątek rosyjskiej ambasadzie w Warszawie notę dyplomatyczną z informacją o odmowie wjazdu na terytorium Polski zorganizowanej grupy motocyklistów, w której znajdowali się przedstawiciele klubu "Nocne Wilki".

Rzecznik resortu Marcin Wojciechowski wyjaśnił, że "podstawą do podjęcia takiej decyzji był brak niezbędnych, precyzyjnych informacji dotyczących harmonogramu pobytu grupy w Polsce, dokładnych tras przejazdów oraz wskazania miejsc noclegów członków klubu". Dane te - zaznaczył Wojciechowski - były niezbędne do zapewnienia należytego bezpieczeństwa uczestnikom rajdu i odpowiedniej organizacji przedsięwzięcia.

Rzeczniczka ambasady Waleria Pierżynska potwierdziła agencji TASS, że ambasada otrzymała notę w tej sprawie. - Zawiera ona zakaz z przyczyn formalnych wjazdu zorganizowanej grupy motocyklistów z Rosji - powiedziała.

- Uważamy, że wszystko zrobiono na czas. Z decyzją polskich władz nie zgadzamy się. Rozpatrujemy tę decyzję w kontekście negatywnej sytuacji, która powstała wokół tej wizyty w Polsce - zaznaczyła Pierżynska, podkreślając, że "to nie najlepiej wpłynie na perspektywę rozwoju stosunków rosyjsko-polskich".

Wiceprezes klubu "Nocne Wilki" Feliks Czerniachowski oświadczył w piątek wieczorem, że uczestnicy rajdu motocyklowego Moskwa-Berlin, nie bacząc na odmowę wjazdu ze strony Polski, zamierzają wyruszyć w drogę zgodnie z planem, tj. w sobotę.

- Wszystko pozostaje tak jak było - startujemy jutro zgodnie z planem - powiedział Czerniachowski, którego słowa przytacza agencja Interfax.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Wilki" Putina zamierzają jechać zgodnie z planem
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.