Medytacja kojarzy się raczej z duchowością wschodu: hinduizmem i buddyzmem. Czy wielokrotne powtarzanie krótkiej formuły lub kontrola rytmu oddychania może być formą modlitwy praktykowaną przez katolików?
Medytacja kojarzy się raczej z duchowością wschodu: hinduizmem i buddyzmem. Czy wielokrotne powtarzanie krótkiej formuły lub kontrola rytmu oddychania może być formą modlitwy praktykowaną przez katolików?
Mam wątpliwości, czy można życie duchowe sprowadzić do praktykowania tylko jednej formy modlitwy. Ograniczenie się do np. modlitwy w rytm oddechu z powtarzaniem jakiejś mantry, nawet chrześcijańskiej, może według mnie bardzo zubożyć życie duchowe chrześcijanina.
Mam wątpliwości, czy można życie duchowe sprowadzić do praktykowania tylko jednej formy modlitwy. Ograniczenie się do np. modlitwy w rytm oddechu z powtarzaniem jakiejś mantry, nawet chrześcijańskiej, może według mnie bardzo zubożyć życie duchowe chrześcijanina.
Bogdan Białek
Pragnę wyrazić zaniepokojenie i smutek w związku z wypowiedzią bpa Piotra Libery o Światowej Wspólnocie Medytacji Chrześcijańskiej, gdyż ta wypowiedź pasterza diecezji, zapewne wskutek nieprawdziwych informacji i nieporozumienia, wprowadza wiernych i duchowieństwo w błąd oraz wywołuje niepotrzebne zamieszanie.
Pragnę wyrazić zaniepokojenie i smutek w związku z wypowiedzią bpa Piotra Libery o Światowej Wspólnocie Medytacji Chrześcijańskiej, gdyż ta wypowiedź pasterza diecezji, zapewne wskutek nieprawdziwych informacji i nieporozumienia, wprowadza wiernych i duchowieństwo w błąd oraz wywołuje niepotrzebne zamieszanie.
W diecezji płockiej jest dziewięciu egzorcystów. To dużo, jeśli porówna się ich liczbę z egzorcystami w innych, większych, diecezjach w Polsce. Czy to znaczy, że diecezja płocka jest pod szczególnym wpływem złego ducha?
W diecezji płockiej jest dziewięciu egzorcystów. To dużo, jeśli porówna się ich liczbę z egzorcystami w innych, większych, diecezjach w Polsce. Czy to znaczy, że diecezja płocka jest pod szczególnym wpływem złego ducha?