Kiedy pozwalasz sobie na słabość i płacz, okazujesz sobie miłosierdzie. Ono daje przestrzeń na miłość i na spotkanie. Miłosierdzie to reakcja na biedę, którą być może w sobie nosisz - to uznanie i przytulenie swojego wewnętrznego dziecka, które było wielokrotnie opuszczane, zwłaszcza wtedy, gdy najbardziej potrzebowało akceptującej bliskości. Teraz, jako dorosły, możesz ją sobie dać.
Kiedy pozwalasz sobie na słabość i płacz, okazujesz sobie miłosierdzie. Ono daje przestrzeń na miłość i na spotkanie. Miłosierdzie to reakcja na biedę, którą być może w sobie nosisz - to uznanie i przytulenie swojego wewnętrznego dziecka, które było wielokrotnie opuszczane, zwłaszcza wtedy, gdy najbardziej potrzebowało akceptującej bliskości. Teraz, jako dorosły, możesz ją sobie dać.
Jesteśmy nauczeni ciągle nad sobą panować. Ogarniamy się, walczymy, jesteśmy dzielni, a potrzebujemy czułych i delikatnych ramion, które pozwolą nam poczuć się bezpiecznie - odetchnąć, odpocząć, przystanąć.
Jesteśmy nauczeni ciągle nad sobą panować. Ogarniamy się, walczymy, jesteśmy dzielni, a potrzebujemy czułych i delikatnych ramion, które pozwolą nam poczuć się bezpiecznie - odetchnąć, odpocząć, przystanąć.
KAI / tk
- Nie zapominajmy, że czułość jest jedną z cech Boga. Styl Boga to bliskość, współczucie i czułość – powiedział papież Franciszek podczas audiencji dla Sióstr z Instytutu Uczennic Jezusa Eucharystycznego oraz ich współpracowników.
- Nie zapominajmy, że czułość jest jedną z cech Boga. Styl Boga to bliskość, współczucie i czułość – powiedział papież Franciszek podczas audiencji dla Sióstr z Instytutu Uczennic Jezusa Eucharystycznego oraz ich współpracowników.
Logo źródła: WAM Ks. Jan Kaczkowski
"Wrażliwość na drugiego, choćby nie wiem jak był inny, choćby nie wiem jak był dziwny, jest właściwie kryterium zbawienia" - twierdził ks. Jan Kaczkowski. A zaraz potem dodawał: "Jeśli przestaniecie walczyć o relacje z najbliższymi, to będzie coś najgorszego, co możecie w życiu zrobić". To proste słowa, które są prostą wskazówką i programem na życie, jeśli chcemy przeżyć je jako "uczniowie Chrystusa". Wrażliwość otwiera serce na potrzeby drugiego człowieka i stanowi czasami jedyną gwarancję przetrwania trudnych chwil. Warto być jak Miłosierny Samarytanin, bo w ten sposób proste gesty stają się narzędziem działania samego Boga. Publikujemy fragment książki "Sztuka czułości. Ksiądz Jan Kaczkowski o tym, co najważniejsze".
"Wrażliwość na drugiego, choćby nie wiem jak był inny, choćby nie wiem jak był dziwny, jest właściwie kryterium zbawienia" - twierdził ks. Jan Kaczkowski. A zaraz potem dodawał: "Jeśli przestaniecie walczyć o relacje z najbliższymi, to będzie coś najgorszego, co możecie w życiu zrobić". To proste słowa, które są prostą wskazówką i programem na życie, jeśli chcemy przeżyć je jako "uczniowie Chrystusa". Wrażliwość otwiera serce na potrzeby drugiego człowieka i stanowi czasami jedyną gwarancję przetrwania trudnych chwil. Warto być jak Miłosierny Samarytanin, bo w ten sposób proste gesty stają się narzędziem działania samego Boga. Publikujemy fragment książki "Sztuka czułości. Ksiądz Jan Kaczkowski o tym, co najważniejsze".
dm
Coraz częściej można usłyszeć opinie, że XXI wiek to wielka społeczna atomizacja, a ludzie coraz częściej doświadczają izolacji i cierpią z powodu braku głębokich więzi. Jest dużo dziwnego, kaleczącego indywidualizmu. Tym, co łączy ludzi razem jest empatia. Sprawia ona również, że jesteśmy połączeni ze światem.
Coraz częściej można usłyszeć opinie, że XXI wiek to wielka społeczna atomizacja, a ludzie coraz częściej doświadczają izolacji i cierpią z powodu braku głębokich więzi. Jest dużo dziwnego, kaleczącego indywidualizmu. Tym, co łączy ludzi razem jest empatia. Sprawia ona również, że jesteśmy połączeni ze światem.
PAP / tk
"Potrzebujemy w tym świecie przyzwyczajonym do wojny prawdziwej rewolucji czułości!" - takie przesłanie papieża Franciszka opublikowano na jego profilu na Twitterze w obchodzony w sobotę Międzynarodowy Dzień Osób Starszych.
"Potrzebujemy w tym świecie przyzwyczajonym do wojny prawdziwej rewolucji czułości!" - takie przesłanie papieża Franciszka opublikowano na jego profilu na Twitterze w obchodzony w sobotę Międzynarodowy Dzień Osób Starszych.
KAI/mł
- Doświadczenie czułości polega na tym, że moc Boża przenika właśnie przez to, co czyni nas najbardziej kruchymi; pod warunkiem jednak, że spojrzymy na nią w świetle Ducha Świętego. Dlatego ważne jest spotkanie z Bożym miłosierdziem, zwłaszcza w sakramencie pojednania, gdzie doświadczamy prawdy i czułości - powiedział papież Franciszek podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. W swojej katechezie papież ukazał św. Józefa jako czułego ojca.
- Doświadczenie czułości polega na tym, że moc Boża przenika właśnie przez to, co czyni nas najbardziej kruchymi; pod warunkiem jednak, że spojrzymy na nią w świetle Ducha Świętego. Dlatego ważne jest spotkanie z Bożym miłosierdziem, zwłaszcza w sakramencie pojednania, gdzie doświadczamy prawdy i czułości - powiedział papież Franciszek podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. W swojej katechezie papież ukazał św. Józefa jako czułego ojca.
KAI / tk
- Wszystko jest przeniknięte zadziwieniem i miłością, która rodzi czułość. Chcę to powtórzyć: językiem Boga jest bliskość, współczucie i czułość – powiedział Franciszek do artystów, którzy wezmą udział w tegorocznym koncercie bożonarodzeniowym w Watykanie.
- Wszystko jest przeniknięte zadziwieniem i miłością, która rodzi czułość. Chcę to powtórzyć: językiem Boga jest bliskość, współczucie i czułość – powiedział Franciszek do artystów, którzy wezmą udział w tegorocznym koncercie bożonarodzeniowym w Watykanie.
Czasem zadaję różnym znajomym kobietom proste pytanie. Jaką mamą jesteś? - Taką sobie – mówią na ogół. Z ojcami jest jeszcze gorzej. Ale gdy się na jednych i drugich z boku popatrzy chwilę dłużej – widać, że naprawdę są fajnymi, dobrymi, czułymi rodzicami. Choć to właśnie czułość ukrywają najgłębiej.
Czasem zadaję różnym znajomym kobietom proste pytanie. Jaką mamą jesteś? - Taką sobie – mówią na ogół. Z ojcami jest jeszcze gorzej. Ale gdy się na jednych i drugich z boku popatrzy chwilę dłużej – widać, że naprawdę są fajnymi, dobrymi, czułymi rodzicami. Choć to właśnie czułość ukrywają najgłębiej.
Logo źródła: dominikanie.pl Jacek Szymczak OP
Żyjesz w niepokoju, bo nie potrafisz odnaleźć Boga w swoim życiu? Może szukasz Go tam, gdzie Go nie ma?
Żyjesz w niepokoju, bo nie potrafisz odnaleźć Boga w swoim życiu? Może szukasz Go tam, gdzie Go nie ma?
Logo źródła: 2ryby ks. Mirosław Tykfer
Najlepszym dowodem na to jest wiele tez, które papież z nauczania Kościoła wyciąga. Jakie? Posłuchaj.
Najlepszym dowodem na to jest wiele tez, które papież z nauczania Kościoła wyciąga. Jakie? Posłuchaj.
Myślisz: "nie, niech się sam czy sama domyśli jak mnie kocha". To wielki błąd!
Myślisz: "nie, niech się sam czy sama domyśli jak mnie kocha". To wielki błąd!
- Czułość jest najskromniejszą odmianą miłości – mówiła Olga Tokarczuk. W trzecim tygodniu Adwentu Bóg pragnie przypomnieć nam o swojej czułości.
- Czułość jest najskromniejszą odmianą miłości – mówiła Olga Tokarczuk. W trzecim tygodniu Adwentu Bóg pragnie przypomnieć nam o swojej czułości.
Podczas noblowskiej gali słyszeliśmy z ust Olgi Tokarczuk o ludzkiej duszy jako czułym Narratorze. Czułość to dla Noblistki kruche oblicze miłości, sztuka uosabiania, współodczuwania i nieustannego odnajdywania podobieństw. Słowo „czułość” słyszeliśmy nie raz z ust papieża Franciszka. Oboje są sobie ogromnie bliscy.
Podczas noblowskiej gali słyszeliśmy z ust Olgi Tokarczuk o ludzkiej duszy jako czułym Narratorze. Czułość to dla Noblistki kruche oblicze miłości, sztuka uosabiania, współodczuwania i nieustannego odnajdywania podobieństw. Słowo „czułość” słyszeliśmy nie raz z ust papieża Franciszka. Oboje są sobie ogromnie bliscy.
Nie miałem nigdy stałego spowiednika. Nie spotkałem księdza, z którym bez specjalnego wysiłku nawiązałbym relację otwierającą na intymne rozmowy o sprawach duchowych. Ale mam kochającą żonę.
Nie miałem nigdy stałego spowiednika. Nie spotkałem księdza, z którym bez specjalnego wysiłku nawiązałbym relację otwierającą na intymne rozmowy o sprawach duchowych. Ale mam kochającą żonę.
Logo źródła: Życie Duchowe Bogusław Szpakowski SAC
Współcześni mężczyźni zostali schwytani w pułapkę. Społeczeństwo, które sami współtworzą, z jednej strony wymaga od nich, aby byli wrażliwi, serdeczni i roześmiani, a jednocześnie wysyła ich na wojnę, gdzie mają wykazać się twardością, bezwzględnością i okrucieństwem.
Współcześni mężczyźni zostali schwytani w pułapkę. Społeczeństwo, które sami współtworzą, z jednej strony wymaga od nich, aby byli wrażliwi, serdeczni i roześmiani, a jednocześnie wysyła ich na wojnę, gdzie mają wykazać się twardością, bezwzględnością i okrucieństwem.
KAI / pk
Medytacja męki Chrystusa popycha nas do pełnienia dzieł miłosierdzia. Papież Franciszek mówił o tym w czasie audiencji dla członków Duchowej Rodziny Przenajświętszej Krwi, zrzeszającej stowarzyszenia życia apostolskiego, instytuty zakonne oraz ludzi świeckich.
Medytacja męki Chrystusa popycha nas do pełnienia dzieł miłosierdzia. Papież Franciszek mówił o tym w czasie audiencji dla członków Duchowej Rodziny Przenajświętszej Krwi, zrzeszającej stowarzyszenia życia apostolskiego, instytuty zakonne oraz ludzi świeckich.
Magdalena Urbańska / niezawodnanadzieja.blog.deon.pl
Korci mnie by opowiedzieć Wam te historie. O tym jak Barbarę skrzywdziła matka i pewien kapłan. Ale nie zrobię tego - warto byś poznał tę opowieści sam.
Korci mnie by opowiedzieć Wam te historie. O tym jak Barbarę skrzywdziła matka i pewien kapłan. Ale nie zrobię tego - warto byś poznał tę opowieści sam.
McCloughry Roy
Istnieją mężczyźni posiadający pewne cechy charakteru, które chcemy naśladować, emanują od nich energia i poczucie bezpieczeństwa, realizują się w życiu w wymiarze znacznie szerszym niż wąska sfera obowiązków zawodowych.
Istnieją mężczyźni posiadający pewne cechy charakteru, które chcemy naśladować, emanują od nich energia i poczucie bezpieczeństwa, realizują się w życiu w wymiarze znacznie szerszym niż wąska sfera obowiązków zawodowych.
Czy tak na co dzień myślimy o naszej relacji z Bogiem? Czy takim językiem mówimy na naszych ambonach? A jeśli nie, to dlaczego nie mówimy? Boimy się, że ludzie przerażą się miłością Boga?
Czy tak na co dzień myślimy o naszej relacji z Bogiem? Czy takim językiem mówimy na naszych ambonach? A jeśli nie, to dlaczego nie mówimy? Boimy się, że ludzie przerażą się miłością Boga?