faustyna.pl/dm
Bóg sam od pierwszych kart Pisma Świętego opowiada o swoim miłosierdziu. W naszych czasach tę prawdę przypomina orędzie przekazane przez św. Siostrę Faustynę i nauczanie papieża Jana Pawła II.
Bóg sam od pierwszych kart Pisma Świętego opowiada o swoim miłosierdziu. W naszych czasach tę prawdę przypomina orędzie przekazane przez św. Siostrę Faustynę i nauczanie papieża Jana Pawła II.
faustyna.pl/dm
Św. siostra Faustyna Kowalska należy do grona wielkich mistyków Kościoła. Jest prorokiem, którego Jezus posłał do całego świata z orędziem Miłosierdzia. Z jej szkoły duchowości, zapisanej w „Dzienniczku”, korzystają miliony ludzi na całym świecie.
Św. siostra Faustyna Kowalska należy do grona wielkich mistyków Kościoła. Jest prorokiem, którego Jezus posłał do całego świata z orędziem Miłosierdzia. Z jej szkoły duchowości, zapisanej w „Dzienniczku”, korzystają miliony ludzi na całym świecie.
faustyna.pl/dm
Papież Jan Paweł II powiedział o św. siostrze Faustynie, że „jest darem Boga dla naszych czasów, darem polskiej ziemi dla całego Kościoła”. Przekazane przez nią Boże orędzie przypomina o miłosiernej miłości Boga do człowieka.
Papież Jan Paweł II powiedział o św. siostrze Faustynie, że „jest darem Boga dla naszych czasów, darem polskiej ziemi dla całego Kościoła”. Przekazane przez nią Boże orędzie przypomina o miłosiernej miłości Boga do człowieka.
faustyna.pl/dm
Św. Faustyna Kowalska należy do grona wielkich mistyków Kościoła, jest prorokiem, którego posłał Jezus do całego świata z orędziem Miłosierdzia. Z jej szkoły duchowości zapisanej w „Dzienniczku” korzystają miliony ludzi na całym świecie.
Św. Faustyna Kowalska należy do grona wielkich mistyków Kościoła, jest prorokiem, którego posłał Jezus do całego świata z orędziem Miłosierdzia. Z jej szkoły duchowości zapisanej w „Dzienniczku” korzystają miliony ludzi na całym świecie.
faustyna.pl/dm
Bóg sam od pierwszych kart Pisma Świętego opowiada o swoim miłosierdziu. W naszych czasach tę prawdę przypomina orędzie przekazane przez św. Siostrę Faustynę i nauczanie papieża Jana Pawła II.
Bóg sam od pierwszych kart Pisma Świętego opowiada o swoim miłosierdziu. W naszych czasach tę prawdę przypomina orędzie przekazane przez św. Siostrę Faustynę i nauczanie papieża Jana Pawła II.
faustyna.pl/dm
Dziś nie ma już chyba kraju, w którym nie byłoby obrazu Jezusa Miłosiernego. Koronka do Miłosierdzia Bożego odmawiana jest nawet w językach plemiennych, choć była podyktowana po polsku, jak całe orędzie Miłosierdzia.
Dziś nie ma już chyba kraju, w którym nie byłoby obrazu Jezusa Miłosiernego. Koronka do Miłosierdzia Bożego odmawiana jest nawet w językach plemiennych, choć była podyktowana po polsku, jak całe orędzie Miłosierdzia.
faustyna.pl/dm
Papież Jan Paweł II powiedział o św. siostrze Faustynie, że „jest darem Boga dla naszych czasów, darem polskiej ziemi dla całego Kościoła”. Przekazane przez nią Boże orędzie przypomina o miłosiernej miłości Boga do człowieka.
Papież Jan Paweł II powiedział o św. siostrze Faustynie, że „jest darem Boga dla naszych czasów, darem polskiej ziemi dla całego Kościoła”. Przekazane przez nią Boże orędzie przypomina o miłosiernej miłości Boga do człowieka.
faustyna.pl/dm
Św. Faustyna Kowalska należy go grona wielkich mistyków Kościoła, jest prorokiem, którego posłał Jezus do całego świata z orędziem Miłosierdzia. Z jej szkoły duchowości zapisanej w „Dzienniczku” korzystają miliony ludzi na całym świecie.
Św. Faustyna Kowalska należy go grona wielkich mistyków Kościoła, jest prorokiem, którego posłał Jezus do całego świata z orędziem Miłosierdzia. Z jej szkoły duchowości zapisanej w „Dzienniczku” korzystają miliony ludzi na całym świecie.
faustyna.pl/dm
Bóg sam od pierwszych kart Pisma Świętego opowiada o swoim miłosierdziu i Jego miłosiernej miłości. W naszych czasach tę prawdę przypomina orędzie przekazane przez św. siostrę Faustynę i nauczanie papieża Jana Pawła II.
Bóg sam od pierwszych kart Pisma Świętego opowiada o swoim miłosierdziu i Jego miłosiernej miłości. W naszych czasach tę prawdę przypomina orędzie przekazane przez św. siostrę Faustynę i nauczanie papieża Jana Pawła II.
KAI
„Chciałbym opowiedzieć o przygodzie z objawieniem siostry Faustyny, które zmieniło moje spojrzenie na świat” – powiedział Ernest Bryll w 2012 r. zapytany o osoby, które wywarły wpływ na jego życie. Poeta, dramaturg i scenarzysta, autor popularnego w latach 80. songu „Psalm stojących w kolejce” oraz poetyckiego dramatu „Wieczernik”, wystawianego w stanie wojennym w kościele przy ul. Żytniej w Warszawie, zmarł 16 marca br.
„Chciałbym opowiedzieć o przygodzie z objawieniem siostry Faustyny, które zmieniło moje spojrzenie na świat” – powiedział Ernest Bryll w 2012 r. zapytany o osoby, które wywarły wpływ na jego życie. Poeta, dramaturg i scenarzysta, autor popularnego w latach 80. songu „Psalm stojących w kolejce” oraz poetyckiego dramatu „Wieczernik”, wystawianego w stanie wojennym w kościele przy ul. Żytniej w Warszawie, zmarł 16 marca br.
Najpierw usłyszałem ogromny huk. Zanim pomyślałem, co się stało, poczułem bardzo silne uderzenie w tył głowy, wielki ból i wtedy ogarnęła mnie ciemność. Straciłem przytomność. Z jednej strony las, z drugiej nasyp kolejowy. Zrozumiałem, że na pomoc ludzką mogę liczyć tylko przez Boga. Przyszły mi na myśl trzy słowa, które wielokrotnie wypowiadałem w modlitwie: „Jezu, ufam Tobie!”.
Najpierw usłyszałem ogromny huk. Zanim pomyślałem, co się stało, poczułem bardzo silne uderzenie w tył głowy, wielki ból i wtedy ogarnęła mnie ciemność. Straciłem przytomność. Z jednej strony las, z drugiej nasyp kolejowy. Zrozumiałem, że na pomoc ludzką mogę liczyć tylko przez Boga. Przyszły mi na myśl trzy słowa, które wielokrotnie wypowiadałem w modlitwie: „Jezu, ufam Tobie!”.
Maria
Zakład, w którym pracowałam w 2003 roku, postawiono w stan likwidacji. Do świadczeń przedemerytalnych brakowało mi trzech lat pracy. Byłam załamana, bo kto w małym miasteczku przyjmie do pracy kobietę po pięćdziesiątce? Moje zdrowie pogarszało się coraz bardziej.
Zakład, w którym pracowałam w 2003 roku, postawiono w stan likwidacji. Do świadczeń przedemerytalnych brakowało mi trzech lat pracy. Byłam załamana, bo kto w małym miasteczku przyjmie do pracy kobietę po pięćdziesiątce? Moje zdrowie pogarszało się coraz bardziej.
KAI/dm
132 lata temu, 16 października 1891 r. w Wielopolu koło Nowego Sącza urodził się jezuita o. Józef Andrasz - jeden z dwóch (oprócz bł. ks. Michała Sopoćki) najważniejszych kierowników duchowych św. s. Faustyny Kowalskiej i inicjator kultu Miłosierdzia Bożego w Krakowie-Łagiewnikach. Do niedawna był postacią niemal zapomnianą. Rok temu rozpoczął się jego proces beatyfikacyjny.
132 lata temu, 16 października 1891 r. w Wielopolu koło Nowego Sącza urodził się jezuita o. Józef Andrasz - jeden z dwóch (oprócz bł. ks. Michała Sopoćki) najważniejszych kierowników duchowych św. s. Faustyny Kowalskiej i inicjator kultu Miłosierdzia Bożego w Krakowie-Łagiewnikach. Do niedawna był postacią niemal zapomnianą. Rok temu rozpoczął się jego proces beatyfikacyjny.
Logo źródła: WAM M.R.
Dzień 18 czerwca 2006 roku na zawsze pozostanie w pamięci naszej rodziny, gdyż wtedy nasza jedyna córka Marta - wracając razem z kuzynem z wesela - uległa wypadkowi (kierowca był trzeźwy). Gdy z mężem dowiedzieliśmy się o tej tragedii, zaraz pojechaliśmy do szpitala. W drodze płakałam i modliłam się.
Dzień 18 czerwca 2006 roku na zawsze pozostanie w pamięci naszej rodziny, gdyż wtedy nasza jedyna córka Marta - wracając razem z kuzynem z wesela - uległa wypadkowi (kierowca był trzeźwy). Gdy z mężem dowiedzieliśmy się o tej tragedii, zaraz pojechaliśmy do szpitala. W drodze płakałam i modliłam się.
KAI/dm
- Najbardziej możemy naśladować Pana Boga w Jego wszechmocy, kiedy potrafimy przebaczyć. Boża wszechmoc najbardziej objawia się w łasce przebaczenia - mówił bp Szymon Stułkowski, który przewodniczył tegorocznym uroczystościom Patronki Miasta Łodzi.
- Najbardziej możemy naśladować Pana Boga w Jego wszechmocy, kiedy potrafimy przebaczyć. Boża wszechmoc najbardziej objawia się w łasce przebaczenia - mówił bp Szymon Stułkowski, który przewodniczył tegorocznym uroczystościom Patronki Miasta Łodzi.
W dniu 2 października Kościół oddaje cześć świętym Aniołom Stróżom. Choć obecność aniołów stróżów kojarzona jest z obrazami z dzieciństwa, to jednak ich istnienie i obecność jest istotnym elementem wiary. Aniołowie to istoty duchowe, stworzone przez Boga dla Jego chwały i ku pomocy ludziom. Każdy z nas ma swojego anioła opiekuna. Ta opieka trwa przez całe życie.
W dniu 2 października Kościół oddaje cześć świętym Aniołom Stróżom. Choć obecność aniołów stróżów kojarzona jest z obrazami z dzieciństwa, to jednak ich istnienie i obecność jest istotnym elementem wiary. Aniołowie to istoty duchowe, stworzone przez Boga dla Jego chwały i ku pomocy ludziom. Każdy z nas ma swojego anioła opiekuna. Ta opieka trwa przez całe życie.
KAI / mł
Jedna z najpopularniejszych modlitw powstała 88 lat temu w Wilnie. Ułożyła ją św. siostra Faustyna Kowalska, która 13 września 1935 roku w swojej klasztornej celi w Wilnie ujrzała anioła, „wykonawcę gniewu Bożego”. Uczuła w sercu przynaglenie, by prosić Boga o miłosierdzie dla świata. Słowa jej modlitwy stały się później podstawą koronki do Bożego Miłosierdzia.
Jedna z najpopularniejszych modlitw powstała 88 lat temu w Wilnie. Ułożyła ją św. siostra Faustyna Kowalska, która 13 września 1935 roku w swojej klasztornej celi w Wilnie ujrzała anioła, „wykonawcę gniewu Bożego”. Uczuła w sercu przynaglenie, by prosić Boga o miłosierdzie dla świata. Słowa jej modlitwy stały się później podstawą koronki do Bożego Miłosierdzia.
Helena Kowalska, w zakonie siostra Faustyna, była skromną, niewykształconą kobietą. Pragnęła poświęcić się Bogu w życiu zakonnym, ale z powodu biedy nie mogła przez wiele lat tego uczynić. Doznała wielu łask mistycznych. Jej mistyczne przeżycia i zapiski duchowe dały nowy impuls dla rozkwitu kultu Bożego Miłosierdzia. Pan Bóg posłużył się nią, aby przypomnieć światu prawdę o tajemnicy zbawienia i miłosierdzia. Kościół 5 października wspomina św. siostrę Faustynę Kowalską, znaną dzisiaj na całym świecie. Pontyfikat św. Jana Pawła II a także Jubileuszowy Rok Miłosierdzia, ogłoszony przez papieża Franciszka, ukazał jej postać i szczególną rolę w historii Kościoła ostatnich dziesięcioleci.
Helena Kowalska, w zakonie siostra Faustyna, była skromną, niewykształconą kobietą. Pragnęła poświęcić się Bogu w życiu zakonnym, ale z powodu biedy nie mogła przez wiele lat tego uczynić. Doznała wielu łask mistycznych. Jej mistyczne przeżycia i zapiski duchowe dały nowy impuls dla rozkwitu kultu Bożego Miłosierdzia. Pan Bóg posłużył się nią, aby przypomnieć światu prawdę o tajemnicy zbawienia i miłosierdzia. Kościół 5 października wspomina św. siostrę Faustynę Kowalską, znaną dzisiaj na całym świecie. Pontyfikat św. Jana Pawła II a także Jubileuszowy Rok Miłosierdzia, ogłoszony przez papieża Franciszka, ukazał jej postać i szczególną rolę w historii Kościoła ostatnich dziesięcioleci.
Pobytem w Ostrówku k. Warszawy zakończył się świecki etap życia Heleny Kowalskiej, a późniejszej św. siostry Faustyny. W małej wsi w gminie Klembów przez rok pracowała w rodzinie Lipszyców. Po tym czasie - w wieku 20 lat - przyszła święta wstąpiła na drogę życia konsekrowanego. 30 kwietnia 2000 roku została kanonizowana przez papieża Jana Pawła II.
Pobytem w Ostrówku k. Warszawy zakończył się świecki etap życia Heleny Kowalskiej, a późniejszej św. siostry Faustyny. W małej wsi w gminie Klembów przez rok pracowała w rodzinie Lipszyców. Po tym czasie - w wieku 20 lat - przyszła święta wstąpiła na drogę życia konsekrowanego. 30 kwietnia 2000 roku została kanonizowana przez papieża Jana Pawła II.
Ojciec Andrasz był spowiednikiem i kierownikiem duchowym wielu sióstr, którym towarzyszył w drodze do świętości. Jednak tą, która dokładnie nakreśliła nam sylwetkę swego kierownika duchowego i w której życiu odegrał ogromną rolę, była siostra Faustyna Kowalska. Po raz pierwszy skorzystała z jego posługi w czasie rekolekcji przed ślubami wieczystymi w kwietniu 1933 roku.
Ojciec Andrasz był spowiednikiem i kierownikiem duchowym wielu sióstr, którym towarzyszył w drodze do świętości. Jednak tą, która dokładnie nakreśliła nam sylwetkę swego kierownika duchowego i w której życiu odegrał ogromną rolę, była siostra Faustyna Kowalska. Po raz pierwszy skorzystała z jego posługi w czasie rekolekcji przed ślubami wieczystymi w kwietniu 1933 roku.