Kolumbijscy rebelianci chcą się spotkać z papieżem

Rebelianci z Rewolucyjnych Sił Zbrojnych Kolumbii (FARC) chcieliby spotkać się z papieżem Franciszkiem podczas jego wizyty na Kubie w dniach 19-22 września br. Od 2012 r. przedstawiciele tego marksistowskiego ugrupowania zbrojnego toczą w Hawanie rokowania pokojowe z władzami Kolumbii.

Kierujący negocjacjami ze strony FARC Iván Márquez powiedział dziennikarzom w stolicy Kuby, że na razie jest to tylko pragnienie spotkania z papieżem, nie zostały natomiast podjęte jeszcze żadne kroki w tym kierunku. - Możemy tylko wyobrazić sobie, jaki wpływ mogłoby mieć wsparcie papieża Franciszka dla zbiorowego wysiłku wszystkich Kolumbijczyków, aby doprowadzić do pojednania po tylu dziesięcioleciach walk - oświadczył Márquez.

Konflikt w Kolumbii trwa od pół wieku. Spowodował około 220 tys. ofiar śmiertelnych, a 6 mln ludzi musiało opuścić swe domy. 20 lipca FARC ogłosił jednostronne zawieszenie broni, na co rząd odpowiedział wstrzymaniem bombardowania obozów rebeliantów.