Kardynał ze Sri Lanki: nasza wspólnota potrzebuje modlitwy, ale też konkretnej pomocy

Kardynał ze Sri Lanki: nasza wspólnota potrzebuje modlitwy, ale też konkretnej pomocy
(fot. depositphotos.com)
KAI / jb

Rodziny ofiar wielkanocnych zamachów na Sri Lance są bardzo wdzięczne Papieżowi Franciszkowi nie tylko za słowa wsparcia, ale także za odwiedziny jego specjalnego wysłannika.

Wskazuje na to arcybiskup Kolombo, który towarzyszył kard. Fernando Filoniemu w czasie jego wizyty na wyspie. Papieski wysłannik modlił się w miejscu zamachów i spotkał z rodzinami wszystkich ofiar. Zainaugurował też odbudowę zniszczonych kościołów.

Prefekt Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów rozmawiał również z prezydentem i premierem Sri Lanki. W imieniu Papieża wyraził nadzieję, że lankijskie władze doprowadzą do ukarania winnych tej tragedii i uczynią wszystko, by podobne masakry nigdy się już nie powtórzyły.

Po zamachach, w których w Niedzielę Wielkanocną zginęło 258 osób kościoły, chrześcijańskie szkoły, przedszkola i ośrodki zdrowia otrzymały dodatkową ochronę.

DEON.PL POLECA

- Nasza zraniona wspólnota potrzebuje modlitwy chrześcijan całego świata, ale także konkretnej pomocy - mówi kard. Ranjith.

- Kard. Filoni odwiedził obie katolickie wspólnoty bezpośrednio doświadczone tą katastrofą. Spotkał się z rodzinami ofiar, z każdą z nich rozmawiał osobno. Wziął udział w inauguracji prac związanych z odbudową kościoła w Kolombo i Negombo - mówi Radiu Watykańskiemu kard. Ranjith.

- To była bardzo ważna wizyta. Nasi wierni nie tylko doświadczyli troski Ojca Świętego przez radio i telewizję, ale i jego obecności w osobie jednego z najbliższych papieskich współpracowników. Wciąż jesteśmy w szoku po tym, co się wydarzyło w Wielkanoc, ponieważ mieliśmy bardzo dobre relacje ze wspólnotą muzułmańską i przedstawicielami innych religii. Wzmocniono ochronę kościołów i szkół, aż do chwili definitywnego wyjaśnienia sytuacji - dodał.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kardynał ze Sri Lanki: nasza wspólnota potrzebuje modlitwy, ale też konkretnej pomocy
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.