Watykan: od globalizacji do dobrobytu wszystkich

Rynki globalne mogą być dobre jako słudzy, ale okropne jako panowie; z kolei zwiększenie ich uprawnień to kwestia wyboru politycznego, a nie przeznaczenia gospodarczego czy technologicznego.

Taki pogląd wyraził stały obserwator Stolicy Apostolskiej przy urzędach ONZ w Genewie abp Ivan Jurkovič na posiedzeniu Konferencji Narodów Zjednoczonych ds. Handlu i Rozwoju (UNCTAD).

Papieski dyplomata wyraził uznanie dla agendy tego organu, która pragnie doprowadzić do wzrostu gospodarczego na świecie, a zwłaszcza w krajach rozwijających się. Dodał, że kryzys ostatnich lat, który dotknął także bogatsze regiony globu, pokazał podatność wszystkich na takie słabości.

- Wielkie wyzwanie polityczne, przed jakim stoi dziś społeczność międzynarodowa, to wyjście poza podział na zwycięzców i przegranych, przejście od globalizacji do bardziej konstruktywnego budowania dobrobytu podzielanego przez wszystkich - podkreślił abp Jurkovič.

Wskazał ponadto, że nieodzowne staje się obecnie "przełożenie deklaracji na czyny", aby zadbać o zrównoważony rozwój na całym świecie. Przy tym konieczny jest wysiłek dwustronny: "Godziwość struktur instytucjonalnych służy promocji dobra wspólnego, podczas gdy szlachetne postawy jednostek pomagają przekształcać instytucje" - zaznaczył przedstawiciel Stolicy Apostolskiej przy ONZ w Genewie.