Watykan przed Komitetem Przeciwko Torturom

Watykan przed Komitetem Przeciwko Torturom
Odnosząc się do próby podpięcia sprawy nadużyć seksualnych wobec nieletnich pod Konwencję o zakazie tortur papieski dyplomata stwierdził, że jest to przesada, bo sam tekst nie odnosi się do tego rodzaju przestępstw. Nie oznacza to, że nie jest możliwa jego szersza interpretacja. (fot. Agnieszka Masłowska / DEON.pl)
Logo źródła: Radio Watykańskie slo

5 maja Stolica Apostolska przedstawi w Genewie, wraz z kilkoma innymi krajami, okresowy raport wobec Komitetu Narodów Zjednoczonych Przeciwko Torturom.

Chodzi o przestrzeganie Konwencji w sprawie zakazu stosowania tortur, którą ratyfikował również Watykan. Po przedstawieniu odnośnych raportów Komitet opublikuje uwagi końcowe odnoszące się do tych prezentacji.

Choć procedura wydaje się standardowa, to podobnie jak w przypadku Konwencji o prawach dziecka spodziewany jest kolejny atak na Kościół w sprawie przypadków pedofilii. Własny raport na ten temat miało przedstawić Komitetowi Przeciwko Torturom działające w USA stowarzyszenie ofiar nadużyć ze strony księży, a wokół sprawy już działa odpowiednie nagłośnienie medialne. Tymczasem strona kościelna wskazuje, że do konwencji przystąpiło Państwo Watykańskie i trudno mówić o jego odpowiedzialności za przestępstwa członków Kościoła w różnych częściach świata.

Jak wyjaśnił szef watykańskiej delegacji przedstawiającej raport oenzetowskiemu Komitetowi Przeciwko Torturom abp Silvano Tomasi, "odpowiedzialność Stolicy Apostolskiej należy rozpatrywać na dwóch płaszczyznach. Pierwsza dotyczy wyłącznych kompetencji legalno-prawnych w odniesieniu do terytorium Państwa Watykańskiego, które Stolica Apostolska wykonuje tak, jak każdy inny rząd. Druga płaszczyzna ma charakter duchowy i władza opiera się tu na specyficznej misji Kościoła, obejmując wiernych, którzy w dobrowolny sposób przyjmują zasady wiary katolickiej".

DEON.PL POLECA

Watykański dyplomata zwrócił uwagę, że "państwa zachowują własną i wyłączną jurysdykcję nad odnośnymi obywatelami wyznającymi katolicyzm, na przykład w przypadku popełniania przez nich przestępstw.

Wielu ludziom trudno jednak zrozumieć, że wykonywanie władzy duchowej jest odmienne pod względem środków i zasad od wykonywania władzy politycznej i sądowej. A jako że Papież ma władzę nad całym Kościołem, sądzi się, że decyduje on także o zachowaniach, a więc i o karach, na jakie członkowie Kościoła mogliby zasługiwać. Tymczasem tzw. władza kluczy nie jest taka, jak władza świecka. Członkowie Kościoła rozproszeni po całym świecie, kapłani, biskupi i wierni świeccy, nie są obywatelami Państwa Watykańskiego, ale obywatelami krajów, w których mieszkają, stąd mają te same prawa i obowiązki - zauważył abp Tomasi.

Odnosząc się do próby podpięcia sprawy nadużyć seksualnych wobec nieletnich pod Konwencję o zakazie tortur papieski dyplomata stwierdził, że jest to przesada, bo sam tekst nie odnosi się do tego rodzaju przestępstw. Nie oznacza to, że nie jest możliwa jego szersza interpretacja.

A skoro tak, to kategorią tortur powinno się objąć również proceder wystawiania na niechybną śmierć dzieci przedwcześnie urodzonych w wyniku aborcji czy same zabiegi przerywania ciąży metodą kawałkowania płodu w łonie matki - stwierdził watykański obserwator przy agendach ONZ w Genewie.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Watykan przed Komitetem Przeciwko Torturom
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.