Atanazy

Męskie imię greckie Athanásios 'nieśmiertelny' przyszło do nas przez łacinę w średniowieczu, ale poza cytowaniem w Psałterzu floriańskim (słynne Credo św. Atanazego) nie znajdujemy go jako imienia Polaków.

Odpowiedniki obcojęz.: łac. Athanasius, fr. Athanase, niem. Athanasius, ros. Afanasij, wł. Atanasio.

W martyrologiach i innych zestawieniach hagiograficznych doliczyć się można ponad dwudziestu Atanazych. Z uwagi na znaczenie historyczne i rozległość kultu, tu najzupełniej wystarczy przedstawić trzech. O czwartym wspomnimy w aneksie.

Atanazy Wielki, biskup Aleksandrii i doktor Kościoła. Dokładnej daty urodzenia tego niezłomnego obrońcy prawowierności chrześcijańskiej i niestrudzonego nauczyciela wiary nie znamy. Prawdopodobnie urodził się w r. 295 lub nieco później, skoro czyniono mu zarzut, iż godność biskupią pozyskał, zanim osiągnął przewidziany kanonami kościelnymi wiek (30 lat). Nie wiemy też, jak przebiegały jego studia, to jednak pewne, iż w naukach klasycznych był biegły i że jakkolwiek wykształcenie zdobył greckie, umiał mówić i czytać po koptyjsku. Na historycznej widowni pojawił się około r. 318 jako autor apologetyczno-teologicznego dzieła Contra gentes i De incarnatione Verbi. Był już wówczas zapewne diakonem i sekretarzem biskupa Aleksandra. Ale poważniejszy rozgłos zdobył w siedem lat później, gdy u boku swego biskupa wziął udział w obradach soboru nicejskiego (325) i przyczynił się do potępienia arian. Ci ostatni pojęli w lot, iż mają w nim przeciwnika nie do zwalczenia, męża, który przeniknął ich mentalność i nie da się zwieść żadnymi sofizmatami. Toteż wypowiedzieli mu zdecydowaną walkę, która trwała przez całe życie Atanazego. Pomimo zabiegów arian i melecjan wybrano go w r. 328 na następcę Aleksandra, ale jego wrogowie nie zasypiali bynajmniej sprawy. Początki biskupich rządów upłynęły tedy Atanazemu pośród uciążliwych intryg, wreszcie (335) cesarz Konstantyn, podmówiony przez Euzebiusza z Nikomedii i arian, skazał go na wygnanie. Atanazy spędził je w Trewirze, skąd wrócił dopiero po śmierci cesarza (337). Ale przeciwnicy nie ustępowali. W dwa lata później Atanazy zmuszony był znów opuścić Aleksandrię i udać się na wygnanie. Tym razem spędził je w Rzymie, gdzie przyjął go papież Juliusz I; on zaś zaznajamiał ludzi Zachodu z życiem monastycznym. Równocześnie był czynny w walce z arianami, doznając w tym poparcia ze strony papieża, synodów i członków episkopatu zachodniego. Synod w Sardyce (342/343) uznał jego niewinność, lecz ze względu na opory biskupów wschodnich, opowiadających się za narzuconym przez cesarza Grzegorzem z Kapadocji, do zgody nie doszło. W r. 345 umarł Grzegorz i dopiero wówczas cesarz Konstancjusz zgodził się na powrót Atanazego. Toteż w październiku następnego roku wrócił on triumfalnie do swego biskupiego miasta. Nastąpił teraz dziesięcioletni okres względnego spokoju. Atanazy wypełnił go po brzegi pracą nad odnowieniem wiary i życia chrześcijańskiego w swej diecezji i w całym Egipcie. Przyjacielskie stosunki utrzymywał z rozrastającymi się ośrodkami życia monastycznego i pustelniczego. Troszczył się o szerzenie wiary w Etiopii i Arabii. Tworzył swe głębokie dzieła teologiczne. Ale chmury zbierały się na nowo. W r. 353 Konstancjusz zebrał w Arles biskupów galijskich i zażądał od nich, by złożyli z urzędu Atanazego. W r. 355 tego samego zażądał od synodu zebranego w Mediolanie. Wreszcie w r. 356 wysłał do Aleksandrii zbirów dla usunięcia Atanazego przemocą. Biskup ratował się ucieczką i podczas gdy naznaczony przez cesarza biskup-intruz celebrował w Aleksandrii w opuszczonych przez lud kościołach, on ukrywając się na pustyni, oddawał się niestrudzenie pracy teologiczno-pisarskiej. W r. 361 zmarł cesarz i jego następca wezwał wygnańców do powrotu. W lutym następnego roku Atanazy objął tedy znów swą biskupią stolicę i od razu przystąpił do prac synodalnych, zmierzających do definitywnego rozstrzygnięcia zagadnień wiary oraz przywrócenia spokoju. Ale już w dziewięć miesięcy później cesarz Julian przysłał mu edykt proskrypcyjny, i biskup znów musiał iść na wygnanie. Wrócił z niego po śmierci Juliana (363), jednakże w maju 365 skazał go na wygnanie cesarz-arianin Walens. Tym razem Atanazy nie uciekł daleko. Było to trafne, gdyż już na początku 366 roku cesarz zrozumiawszy, jak potężne jest władztwo biskupa nad sercami Egipcjan, upoważnił go do powrotu. Odtąd życie Atanazego płynęło spokojnie. Poświęcał się kaznodziejstwu i pracy pisarskiej. W pismach pogłębił naukę o Trójcy Świętej i chrystologię oraz stworzył dla nich nowe perspektywy. Interesował się nowymi wyłaniającymi się problemami doktrynalnymi, a w życiorysie św. Antoniego pustelnika dał podwaliny pod koncepcję życia zakonnego. Sterany wiekiem i cierpieniami, zmarł w nocy z 2 na 3 maja 373 r., po 45 latach biskupstwa i przeszło 17 latach spędzonych na wygnaniu. Kościół czci jego pamięć 2 maja.

Atanazy Atonita urodził się około r. 920 w Trebizondzie (Trapezunt, dziś Trabzon na tureckim brzegu Morza Czarnego). Studiował w Konstantynopolu, gdzie też później prowadził wykłady i gdzie zaprzyjaźnił się z przyszłym cesarzem Niceforem Fokasem. Opuściwszy rychło stolicę, schronił się do klasztoru na górze Kyminas w Bitynii, gdzie przełożonym był inny z jego przyjaciół, Michał Maleinos. Gdy po śmierci tego ostatniego (około r. 958) chciano go obrać ihumenem, uciekł na górę Athos i tam wiódł życie pustelnicze. Nicefor Fokas odkrył go i przymusił najpierw do tego, by mu towarzyszył w wyprawie na Kretę, potem, by przyjął pokaźną sumę na wybudowanie klasztoru i kościoła. Do prac na Athosie przystąpiono w r 963. Był to początek Wielkiej Ławry. Ponieważ jednak te inicjatywy nie podobały się wielu mnichom, Atanazy doznał poważnych przykrości, dwukrotnie nawet ledwo uszedł z życiem. Cesarskie interwencje zapobiegły jednak zamieszkom i święty byłby dokończył dzieła, gdyby nie wypadek w czasie wznoszenia łuku kościoła, który przywalił go razem z pięcioma towarzyszami (około r. 1003). Atanazy pozostawił po sobie kilka pism: kanony ku czci świętych, testament, przede wszystkim zaś tzw. Typikon, niejako statut klasztorny, w którym zaznaczyły się wyraźnie wpływy studytów, poniekąd także wpływ reguły benedyktyńskiej. Pamiątkę świętego obchodzi się 5 lipca.

Żywot w An. Boll. 25 (1906), 1-89. Inne w DHGE 4 (1930), 1376; nowsze w LM 1 (1979), 1161. - U nas SSS 7(1982), 292 n. - Ikonografia w LCI 5(1973), 267 n.

Atanazy, biskup Neapolu, znany jest dobrze ze współczesnych źródeł. Był uczniem biskupa Jana, po którym też w r. 832, mając lat osiemnaście, objął rządy w diecezji. Okazał wówczas wielką gorliwość: odnowił wiele kościołów, gromadził i organizował kler, bez wytchnienia pracował zwłaszcza na rzecz biednych, sierot oraz pokrzywdzonych w czasie najazdów saraceńskich. Po śmierci ojca i brata, książąt neapolitańskich, doznał przykrości ze strony bratanka i zmuszony był uciekać. Udał się wówczas do Adriana II z prośbą, by zbuntowane miasto uwolnił od ekskomuniki, oraz do cesarza, by przywrócił go na stolicę biskupią, a Saracenów usunął z południowej Italii. Wracając w r. 872 do Neapolu, zmarł w pobliżu Monte Cassino. Szczątki, które jego następca sprowadził do Neapolu, spoczywają tamże w katedrze. Pamiątkę obchodzi się w dniu śmierci, 15 lipca.

Źródła omawia fachowo P. Devos w An. Boll. 76 (1968). Inne prace zestawia Bibl. Ss. 2 (1962), 555, gdzie także podobizna relikwiarza. - Ikonografia w LCI 5 (1973), 272.

Atanazy
 obchodzi imieniny